Odchudzanie przez dziurkę w brzuchu?

Masz już dość liczenia kalorii i ćwiczeń na siłowni? Kolejna dieta nie zadziałała? A może z trudem ograniczasz wielkość posiłków, bo za bardzo lubisz jeść? Naukowcy opracowują nową, rewolucyjną metodę, która pozwoli nam schudnąć bez diety i ćwiczeń.

Obraz
Źródło zdjęć: © 123RF

Masz już dość liczenia kalorii i ćwiczeń na siłowni? Kolejna dieta nie zadziałała? A może z trudem ograniczasz wielkość posiłków, bo za bardzo lubisz jeść? Naukowcy opracowują nową, rewolucyjną metodę, która pozwoli nam schudnąć bez diety i ćwiczeń. Można jeść, ile się chce, a potem wysysać jedzenie z żołądka przez dziurę w brzuchu – twierdzą amerykańscy wynalazcy, o których pisze „New Scientist”.

Na ten dziwny pomysł wpadł zespół, w którego skład wchodził Dean Kamen, wynalazca między innymi elektrycznego dwukołowego pojazdu Segway kierowanego wychyleniami ciała. Wniosek patentowy złożyła firma Aspire Bariatrics z Filadelfii. Metoda miałaby znaleźć zastosowanie w leczeniu chorobliwej otyłości bez zabiegu chirurgicznego zmniejszającego żołądek czy ujemnych skutków towarzyszących zespoleniu omijającemu żołądek (gastric bypass).

Otyły pacjent mógłby jeść i pić ile by tylko zapragnął, a po jakichś 20 minutach przez opatrzony zastawką otwór w ścianie żołądka i skórze brzucha specjalna pompa wyciągałaby całą treść pokarmową.

System nie został zatwierdzony przez US Food and Drug Administration (FDA), jednak przeprowadzono wstępne testy kliniczne. W ciągu roku pacjenci tracili średnio 20 kilogramów, niektórzy – niemal dwa razy tyle.

Technika wydaje się mniej inwazyjna niż w przypadku bypassu żołądka (których to operacji wykonuje się około 200 tys. rocznie tylko w USA). Tej ostatniej metodzie towarzyszą niekiedy osobliwe hormonalne i psychologiczne skutki uboczne – na przykład mrożona herbata smakuje jak ryba.

W przypadku wysysania z żołądka problemem mogą być zbyt duże kawałki pokarmu, wymagające niekiedy ugniatania rurki przez pacjenta. Aby uniknąć zatykania się rurki, jedna z biorących udział w badaniach klinicznych pacjentek musiała wycofać z diety kalafiory, brokuły, chińskie jedzenie, precle, groszek zielony, chipsy i steki.

(PAP/sr)

POLECAMY:

Wybrane dla Ciebie
Długo nie wiedzieli, czy chcą być razem. "Efekt kuli śnieżnej"
Długo nie wiedzieli, czy chcą być razem. "Efekt kuli śnieżnej"
Chcą wrócić na scenę. Tak wyglądają dziś wokalistki t.A.T.u.
Chcą wrócić na scenę. Tak wyglądają dziś wokalistki t.A.T.u.
Giuffre o Epsteinie: "Myślałam, że umrę jako niewolnica seksualna"
Giuffre o Epsteinie: "Myślałam, że umrę jako niewolnica seksualna"
Dyrektorka Luwru przesłuchana. "Ostrzeżenia spełniły się w niedzielę"
Dyrektorka Luwru przesłuchana. "Ostrzeżenia spełniły się w niedzielę"
Masz takie ślady po skarpetkach? Flebolog stawia sprawę jasno
Masz takie ślady po skarpetkach? Flebolog stawia sprawę jasno
"Żałuję" znała cała Polska. Potem Flinta zniknęła na lata
"Żałuję" znała cała Polska. Potem Flinta zniknęła na lata
Ciągle śpisz na lewym boku? Eksperci odkryli skutek uboczny
Ciągle śpisz na lewym boku? Eksperci odkryli skutek uboczny
Rosjanka weszła do Auchan w Polsce. "Pierwszy raz w życiu widziałam"
Rosjanka weszła do Auchan w Polsce. "Pierwszy raz w życiu widziałam"
Rozwiedli się w atmosferze skandalu. Aktorka przemówiła rok później
Rozwiedli się w atmosferze skandalu. Aktorka przemówiła rok później
Polki szaleją za tym manicure. Waniliowe paznokcie robią furorę
Polki szaleją za tym manicure. Waniliowe paznokcie robią furorę
Wsuń pod maskę auta. Dla kun nie ma gorszego zapachu
Wsuń pod maskę auta. Dla kun nie ma gorszego zapachu
Mówi wprost o walce z alkoholizmem. "To jest proces, męka, żałoba"
Mówi wprost o walce z alkoholizmem. "To jest proces, męka, żałoba"