Ogród jak tropikalna wyspa

Za oknem deszcz, zachmurzone niebo, plucha i temperatura przyprawiająca o dreszcze. W ogrodzie – zamierające z zimna rośliny. My jednak patrzymy na to ze spokojem, rozkoszując się ciepłem przydomowej oranżerii, w której nawet zimą jest jak w tropikach...

Ogród jak tropikalna wyspa
Źródło zdjęć: © alpinegirl

15.11.2006 | aktual.: 15.11.2006 16:01

Za oknem deszcz, zachmurzone niebo, plucha i temperatura przyprawiająca o dreszcze. W ogrodzie – zamierające z zimna rośliny. My jednak patrzymy na to ze spokojem, rozkoszując się ciepłem przydomowej oranżerii, w której nawet zimą jest jak w tropikach... To wymarzone miejsce do uprawy roślin egzotycznych, które będą cieszyć nasze oczy nawet późną zimą.

Ogród zimowy to niezwykła atrakcja i dla domowników i dla gości. Jego założenie nie jest jednak takie proste. Usytuowanie ogrodu, odpowiednia wentylacja, prawidłowa temperatura, rozsądnie dobrane gatunki roślin – zanim zabierzemy się za przygotowanie oranżerii musimy zwrócić uwagę na wiele czynników. Oto kilka praktycznych porad.

Północ czy południe

Wybierając miejsce na ogród zimowy, należy wziąć pod uwagę nie tylko atrakcyjny widok, ale przede wszystkim stronę świata, od której zależy stopień nasłonecznienia i temperaturę wnętrza. I tak w oranżerii położonej od południabędzie dużo światła, niezależnie od pory dnia i roku. Ponadto światło słoneczne będzie naturalnie dogrzewało nasz ogród zimowy – może to być jednak uciążliwie latem. Wystarczy jednak zamontować rolety. Położenie ogrodu od wschodu lub zachodujest rozwiązaniem optymalnym. Zlokalizowanie ogrodu od północy jest z kolei najmniej korzystne, ze względu na całkowity brak słońca – jesienią i zimą będzie w nim po prostu ciemno. Sprawna wentylacja

Dla prawidłowego wzrostu roślin bardzo ważna jest wymiana powietrza. Odpowiednia wentylacja pozwala również obniżyć temperaturę wewnątrz szklarni. To istotne zwłaszcza latem, gdy w nasłonecznionym ogrodzie może być nawet 60 stopni. Wentylacja może odbywać się na zasadzie naturalnej lub mechanicznej. Naturalna wykorzystuje ruch powietrza – ciepłe unosi się, chłodne jako cięższe opada. Powietrze napływa z zewnątrz przez nawiewniki zamontowane w dolnej części ścian, a na zewnątrz wydobywa się przez okno w dachu. Z kolei wymuszona wentylacja korzysta z mechanicznego wentylatora umieszczonego w górnej części ogrodu i nawiewników w części dolnej.

Lato przez cały rok

Optymalna temperatura w przydomowej oranżerii wynosi ok. 20 stopni. Jest odpowiednia dla większości roślin i... przyjemna dla nas ;) W wyższej temperaturze dobrze będą się czuły głównie rośliny tropikalne, a koszty ogrzewania mogą nas zaskoczyć. Z kolei chłodniejsze oranżerie, o temperaturze ok. 10 stopni, będą odpowiednie dla wielu roślin doniczkowych, ale zdecydowanie za zimne dla nas. A przecież zimowy ogród ma służyć przede wszystkim nam.

Nakarmić rośliny

Pielęgnacja roślin w ogrodzie zimowym niemal nie różni się od tej w domowym zaciszu. W słoneczne dni należy je podlewać codziennie, przy pogodzie pochmurnej, co kilka dni. W okresie jesienno-zimowym ograniczamy podlewanie, dbając jednak by ziemia nie wyschła.

Od marca do września powinniśmy nawozić roślin średnio raz w miesiącu. W miesiącach jesiennych i zimowych nie stosujemy już nawozu.

Wybieramy rośliny

Przed posadzeniem roślin trzeba się zastanowić, ile czasu możemy poświęcić na ich pielęgnację. Początkujący ogrodnicy powinni wybierać gatunki, które mają małe wymagania - mogą to być "zwykłe" rośliny pokojowe. Rośliny o podobnych wymaganiach powinny się znaleźć obok siebie.

W zimowym ogrodzie o temperaturze ok. 20 stopni najlepiej sprawdzą się pnącza i rośliny o zwieszających pnączach. Mogą to być bluszcze, jaśmin, cisus, winnik zmienny, filodendrony. Możemy wybrać także inne rośliny: niskie (np. begonia, figowiec, fitonia), średniowysokie (np. begonia, ananas, skrzydłokwiat) albo wysokie (np. gardenia, róża chińska).

Jeśli w naszej oranżeri ma być jednak chłodno, posadźmy rośliny, które dobrze będą się czuły w niskiej temperaturze, np. kamelia, oleander, azalia, zielistka czy jaśmin.

Źródło artykułu:WP Kobieta
Komentarze (0)