Opublikowała zdjęcie z mężem. Posypały się gratulacje
Joanna Scheuring-Wielgus jest polityczką, która od lat angażuje się w sprawy dotyczące kobiet. Aktywnie udziela się na Facebooku i Instagramie. W jednym z ostatnich postów podzieliła się kadrem z życia prywatnego. Posypały się gratulacje.
Opublikowała zdjęcie z mężem. Mieli powody do świętowania
Joanna Scheuring-Wielgus jest socjolożką, aktywistką i posłanką na sejm VIII, IX i X kadencji. W 2021 roku objęła stanowisko wiceprzewodniczącej Nowej Lewicy. W ostatnich wyborach otrzymała mandat do Europarlamentu. Polityczka jest bardzo aktywna na Facebooku i Instagramie. W jednym z ostatnich postów podzieliła się prywatnym kadrem. "Serdeczne gratulacje Pani Joanno" - czytamy pod postem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mocne oskarżenie Czarzastego. Jest odpowiedź z PiS
Pokazała męża. Pod postem posypały się gratulacje
Posłankę Lewicy na Instagramie obserwuje ponad 27 tys. osób. Jej stronę na Facebooku lubi ponad 69 tys. użytkowników.
Zwykle wykorzystuje je w celach politycznych, jednak ostatnio zrobiła wyjątek. Opublikowała zdjęcie, do którego pozowała z mężem, Piotrem Wielgusem. Para świętuje 21 rocznicę ślubu. "21. Trochę nam zleciało" - napisała polityczka.
Pod postem pojawiły się gratulacje. "Cudowni ludzie, perfekcyjni i idealni obywatele", "Szczęścia i zdrowia oraz wyśmienitego humoru do końca świata i jeden dzień dłużej!", "Dużo zdrowia, wszelkiej pomyślności, radości, miłości, gratulacje" - czytamy.
Nie miała w życiu łatwo. Los jej nie oszczędzał
Zanim europarlamentarzystka związała się z Piotrem Wielgusem, była żoną Jacka Scheuringa, gitarzysty rockowego. Para doczekała się syna, Jana. W 2001 roku doszło do wypadku drogowego z udziałem muzyka. Mężczyzna zmarł.
- Miałam 29 lat, miałam trzyletniego synka, stało się to wszystko tak nagle. To był 2001 rok, sierpień. Wszystko działo się pod Toruniem. Mój mąż wracał do domu i stało się. O godz. 16 zapukała do mnie policja poinformować mnie, że mój mąż nie żyje - mówiła w rozmowie z Super Expressem.
Posłanka nie ukrywała, że było to bardzo bolesne doświadczenie. Dopiero cztery lata temu była w stanie zajrzeć w karton z rzeczami męża.
- (…) Nie byłam wcześniej w stanie tego zrobić. To była bolesna chwila. Mój najstarszy 25-letni syn, wygląda identycznie jak mój pierwszy mąż – wyznała w wywiadzie.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
