Scheuring-Wielgus rozlicza Kościół. Wyznała prawdę o swojej wierze
Joanna Scheuring-Wielgus dała się poznać jako osoba, która dąży do rozliczenia działań Kościoła katolickiego w Polsce. W nowym wywiadzie opowiedziała m.in. o planach, które chce zrealizować jako wiceministra kultury, odpowiedziała też na pytanie o swoją wiarę.
W drugim odcinku podcastu "Rachunek sumienia" Tomasza Sekielskiego z "Newsweeka" i Magdaleny Rigamonti z Onetu gościła posłanka Lewicy i wiceministra kultury i dziedzictwa narodowego - Joanna Scheuring-Wielgus. Polityczka od lat aktywnie angażuje się w pomoc osobom pokrzywdzonym przez Kościół katolicki, wspierając m.in. ofiary księży pedofili.
W rozmowie poruszono jednak nie tylko kwestie dotyczące planów wiceministry w resorcie, ale i osobiste wątki, a Scheuring-Wielgus szczerze odpowiedziała na pytanie o wiarę.
Zapowiedź rozliczeń Rydzyka
Prowadzący podcast zapytali o rozliczenie kościelnych finansów. Scheuring-Wielgus przyznała, że w kwestiach związanych z Kościołem jest w kontakcie m.in. z Ministerstwem Sprawiedliwości. Pytana o to, czy "wjeżdża walcem w sprawy dotyczące finansowania ojca Rydzyka i jego przedsięwzięć biznesowych " odpowiedziała, że robiła to jeszcze jako posłanka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Ja już wcześniej wyjeżdżałam tym walcem, jeszcze jak nie byłam ministrą. Rydzyk od wszystkich ministerstw dostał ok. 400 mln złotych - wyznała. Zaznaczyła jednak, że wciąż nie ma pełnych danych na ten temat.
Odniosła się też do samego zakonnika. - Ludzie bardzo często mówią "ojciec Rydzyk", a to nie jest żaden ojciec, to jest po prostu świetny biznesmen, naprawdę super sobie radzi - podkreśliła.
Zaznaczyła też, że jako rodowita torunianka - podobnie jak inni mieszkańcy tego miasta -nie chce być kojarzona z twórcą toruńskiej rozgłośni radiowej. - On po prostu u nas wybudował radio i wybudował sobie muzeum pod Toruniem (...). A Rydzyk naprawdę jest napływowym gościem. Jak słyszymy, że ludzie kojarzą Toruń z Rydzykiem, to szlag nas trafia - mówiła.
Zobacz także: "To ja mam podjąć tę decyzję". Scheuring-Wielgus wyraziła swoje zdanie na temat aborcji
Scheuring-Wielgus szczerze na temat wiary
Polityczka została też zapytana o wiarę. - Wierzę, że jest coś, co nam porządkuje świat, a to, jak to nazywamy, czy nazywamy to Jezusem, czy Buddą, czy Energią... Ja nie nazywam - odpowiedziała szczerze.
- Ja uważam, że coś jest. A czym to jest? To jest dla mnie nieodgadnione. I może właśnie w tym, że jest to nieodgadnione, tkwi cały sekret - podsumowała Scheuring-Wielgus.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl