Scheuring-Wielgus rozlicza Kościół. Wyznała prawdę o swojej wierze

Joanna Scheuring-Wielgus dała się poznać jako osoba, która dąży do rozliczenia działań Kościoła katolickiego w Polsce. W nowym wywiadzie opowiedziała m.in. o planach, które chce zrealizować jako wiceministra kultury, odpowiedziała też na pytanie o swoją wiarę.

Joanna Scheuring-Wielgus zapowiedziała rozliczenie dotacji, jakie otrzymywał Kościół
Joanna Scheuring-Wielgus zapowiedziała rozliczenie dotacji, jakie otrzymywał Kościół
Źródło zdjęć: © AKPA

29.01.2024 | aktual.: 29.01.2024 13:10

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W drugim odcinku podcastu "Rachunek sumienia" Tomasza Sekielskiego z "Newsweeka" i Magdaleny Rigamonti z Onetu gościła posłanka Lewicy i wiceministra kultury i dziedzictwa narodowego - Joanna Scheuring-Wielgus. Polityczka od lat aktywnie angażuje się w pomoc osobom pokrzywdzonym przez Kościół katolicki, wspierając m.in. ofiary księży pedofili.

W rozmowie poruszono jednak nie tylko kwestie dotyczące planów wiceministry w resorcie, ale i osobiste wątki, a Scheuring-Wielgus szczerze odpowiedziała na pytanie o wiarę.

Zapowiedź rozliczeń Rydzyka

Prowadzący podcast zapytali o rozliczenie kościelnych finansów. Scheuring-Wielgus przyznała, że w kwestiach związanych z Kościołem jest w kontakcie m.in. z Ministerstwem Sprawiedliwości. Pytana o to, czy "wjeżdża walcem w sprawy dotyczące finansowania ojca Rydzyka i jego przedsięwzięć biznesowych " odpowiedziała, że robiła to jeszcze jako posłanka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Ja już wcześniej wyjeżdżałam tym walcem, jeszcze jak nie byłam ministrą. Rydzyk od wszystkich ministerstw dostał ok. 400 mln złotych - wyznała. Zaznaczyła jednak, że wciąż nie ma pełnych danych na ten temat.

Odniosła się też do samego zakonnika. - Ludzie bardzo często mówią "ojciec Rydzyk", a to nie jest żaden ojciec, to jest po prostu świetny biznesmen, naprawdę super sobie radzi - podkreśliła.

Zaznaczyła też, że jako rodowita torunianka - podobnie jak inni mieszkańcy tego miasta -nie chce być kojarzona z twórcą toruńskiej rozgłośni radiowej. - On po prostu u nas wybudował radio i wybudował sobie muzeum pod Toruniem (...). A Rydzyk naprawdę jest napływowym gościem. Jak słyszymy, że ludzie kojarzą Toruń z Rydzykiem, to szlag nas trafia - mówiła.

Scheuring-Wielgus szczerze na temat wiary

Polityczka została też zapytana o wiarę. - Wierzę, że jest coś, co nam porządkuje świat, a to, jak to nazywamy, czy nazywamy to Jezusem, czy Buddą, czy Energią... Ja nie nazywam - odpowiedziała szczerze.

- Ja uważam, że coś jest. A czym to jest? To jest dla mnie nieodgadnione. I może właśnie w tym, że jest to nieodgadnione, tkwi cały sekret - podsumowała Scheuring-Wielgus.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
joanna scheuring-wielguskościółtadeusz rydzyk
Komentarze (146)