Osiem godzin na obcasach? Te metody od razu przyniosą ulgę stopom

Rozum mówi - "bądź rozsądna, po co męczyć się w szpilkach". Ale serce swoje - "są zbyt pięknie, żeby leżały w ciemnym kącie szafy". I tym sposobem wysokie obcasy wychodzą do pracy, chociaż uwierają, cisną i powodują dyskomfort.

Przed tobą cały dzień w pracy na obcasach. Do tego zakupy i kilka spraw do załatwienia "na mieście". Poczucie elegancji i wyprostowana sylwetka pewnie spróbują zrekompensować dyskomfort wynikający z noszenia szpilek. Mówi się też, że dla piękna czasem trzeba pocierpieć. Ale umówmy się - jeszcze nie urodziła się taka, która w trzynastu centymetrach pod piętą paradowałaby równie swobodnie, co w sneakersach. Dlatego mamy kilka sposobów sprawdzonych na własnych stopach, dzięki którym chodzenie na obcasach będzie nie tyle estetyczne, ale także wygodne.

Idziesz do pracy w wysokich szpilkach? A może czeka cię całonocna impreza? Sięgnij po taśmę bandażową i wykorzystaj ją obklejając trzeci oraz czwarty palec - licząc od największego. Właśnie w tym miejscu znajduje się rozgałęzienie nerwu. Niewygodny i za ciasny but uciskając wspomniane miejsce, powoduje ból. Sklejone taśmą palce momentalnie przyniosą ulgę. Ta metoda sprawdzi się wyłącznie w przypadku czółenek i butów osłaniających palce.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wilgotne stopy ślizgające się w bucie i podkurczone palce trzymające się podeszwy – znasz ten scenariusz? A wystarczy jeden prosty trik, który już w domu rozwiąże temat tabu. Co najmniej kilka minut przed nałożeniem buta spryskaj stopy dezodorantem, a zdecydowanie dłużej będziesz cieszyć się komfortem i suchą, stabilnie obsadzoną w bucie stopą.

Zdarzyło ci się trafić na parę butów, które ślizgały się na zwykłej powierzchni jak na lodzie? A przy tym powodowały, że każdy kolejny krok stawał się jeszcze bardziej niepewny? Z takim delikwentem z pewnością poradzisz sobie w domu, wykorzystując papier ścierny. Wystarczy delikatnie poszorować podeszwę, aby nabrała matowego i chropowatego wykończenia, które skutecznie zahamuje but przed poślizgiem.

Zanim pokażesz się światu w swoich nowych butach na obcasie, których skóra jest jeszcze na tyle "zbita", że dotkliwe obciera stopy - zrób próbę generalną w grubych skarpetach. Kilka godzin "przechodzonych" po domu w skarpetach i czółenkach, dostosuje but do stopy i "rozbije" sztywne obuwie.

Specjalistyczne wkładki rozwiązują wiele obuwniczych problemów. Wkładki zapachowe ulatniają ładną woń, wkładki żelowe zapobiegają przesuwaniu się stopy w bucie, a miękkie pozwalają zażegnać kwestie odcisków spowodowanych twardą podeszwą. Na rynku dostępne są nawet wkładki dla osób posiadających wąską stopę, do której trudno dobrać obuwie. Wymienione produkty w mniejszym lub większym stopniu przyniosą ulgę stopom i sprawią, że kilka metrów do przejścia nie będzie katorgą, ale swobodnym "catwalkiem".

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!