Otylia Jędrzejczak musiała przejść operację. Nagle. Tuż przed 37 urodzinami

Otylia Jędrzejczak to najwybitniejsza polska pływaczka i jedyna polska mistrzyni olimpijska w tym sporcie. W niedzielę 13 grudnia skończyła 37 lat. Aktualnie skupia się na walce o zdrowie i na rehabilitacji. Niedawno przeszła operację kręgosłupa.

Otylia JędrzejczakOtylia Jędrzejczak
Źródło zdjęć: © ONS.pl
Aneta Malinowska

– Ze względów pandemicznych nie planuję żadnej imprezy. Wszyscy wiemy, jaka jest sytuacja i ja nie mam zamiaru imprezować. Poza tym się śmieję, że poczekam na okrągłe urodziny, a do nich mam jeszcze trochę czasu. Wtedy zrobię imprezę – powiedziała "Faktowi" Otylia.

Po operacji czeka na rehablilitację

Ostatnio Otylia zdradziła, że "trochę jej się zdrowie popsuło". – Niespodziewanie musiałam zrobić operację kręgosłupa, a teraz jestem w okresie rehabilitacji, dopiero co wyszłam ze szpitala. To nie był planowany zabieg, a przymusowy i konieczny – wyznała "Faktowi" Otylia.

Problemy zdrowotnie Otyli pojawiły się w ciągu tygodnia. – I w ciągu tygodnia, po wielu konsultacjach, zapadła decyzja, że nieunikniony jest zabieg operacyjny. Cieszę się, że trafiłam w doskonałe ręce i dzięki temu będę już powoli wracała do siebie, do zdrowia – mówiła pływaczka. Podkreśliła, że jest w okresie pooperacyjnym i teraz czeka ją rehabilitacja, która potrwa ok. 6 miesięcy.

– Może i lepiej, że przed urodzinami zamknęłam pewien etap, żeby ruszyć dalej, ponownie w nowy kolejny rok. Teraz najważniejsze skupiać się na tym, co tu i teraz – dodała mistrzyni. Jednocześnie Otylia zastrzega, że na pewno na basen wróci. Wierzy, że 2021 to będzie dobry dla niej rok.

Przyznała, że nigdy nie zwracała uwagi na swoją datę urodzenia, 13 grudnia. - Gdy jest się dzieckiem to nie ma to znaczenia, dopiero w starszym wieku dostrzega się takie rzeczy. Ja mówię, że w tej ciężkiej dacie jest coś pozytywnego. Polska wyszła z takiego doświadczenia jak stan wojenny i to jest pozytywne. Historia nas uczy i my też historii powinniśmy się uczyć – mówiła Otylia.

Otylia Jędrzejak mistrzyni olimpijska w pływaniu

Otylia Jędrzejczak urodziła się 13 grudnia 1983 roku w Rudzie Śląskiej. Treningi pływackie rozpoczęła w klubie sportowym w Katowicach. Mając niespełna 17 lat, po raz pierwszy została mistrzynią Europy w konkurencji 200 metrów stylem motylkowym. – Miałam sześć lat, kiedy rodzice zaprowadzili mnie na basen i dzisiaj im bardzo za to dziękuję. Tak wszystko się zaczęło, ale swoją drogą nie zawsze chciałam chodzić na treningi – wspominała po latach.

Największym sukcesem pływaczki był złoty medal na igrzyskach olimpijskich w Atenach w 2004 roku, na dystansie 200 metrów stylem motylkowym. Poza tym zdobyła osiem medali mistrzostw świata, w tym dwa złote, dziesięć medali mistrzostw Europy, a dodatkowo pięć na basenie 25-metrowym.

Polka trzykrotnie biła rekord świata we wspomnianej konkurencji. Zawodową karierę pływacką Otylia zakończyła sześć lat temu.

W 2005 roku została okrzyknięta najlepszą pływaczką w Europie przez magazyn "Swimming World". A w 2019 roku wprowadzona do International Swimming Hall of Fame.

Po zakończeniu kariery zajęła się szkoleniem młodzieży i propagowaniem zdrowego trybu życia przez własną fundację.

Dziś Otylia Jędrzejczak jest szczęśliwą mamą dwójki dzieci: trzyletniej Marceliny oraz Grzegorza, który przyszedł na świat we wrześniu 2019 roku.

Ewa Wanat o Jadwidze Emilewicz: Mało wie o dojrzałych demokracjach

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Skończyła 49 lat. W latach 90. znali ją niemal wszyscy
Skończyła 49 lat. W latach 90. znali ją niemal wszyscy
Byli razem 11 lat. Mało kto wie, kim jest jego obecna żona
Byli razem 11 lat. Mało kto wie, kim jest jego obecna żona
Znajdują tam jaja. Te miejsca w domu mogą być wylęgarnią kleszy
Znajdują tam jaja. Te miejsca w domu mogą być wylęgarnią kleszy
Związała się z o 31 lat młodszym. Tak o nim mówiła
Związała się z o 31 lat młodszym. Tak o nim mówiła
Córka Samusionek wylądowała w domu dziecka. Taką mają dziś relację
Córka Samusionek wylądowała w domu dziecka. Taką mają dziś relację
Grzybowa "gorączka złota". Są warte nawet 2 tys. zł
Grzybowa "gorączka złota". Są warte nawet 2 tys. zł
Nie tylko rajstopy zwracają uwagę. Spójrzcie na jej buty
Nie tylko rajstopy zwracają uwagę. Spójrzcie na jej buty
Jej nowy wpis rozdziera serce. Tak pożegnała Wójcika
Jej nowy wpis rozdziera serce. Tak pożegnała Wójcika
Opowiedziała o walce z chorobą. "Siedem bardzo ciężkich lat"
Opowiedziała o walce z chorobą. "Siedem bardzo ciężkich lat"
Na bieliznę zarzuciła marynarkę. W sieci aż huczy
Na bieliznę zarzuciła marynarkę. W sieci aż huczy
Piękne imię wymiera. W 2024 roku nazwano tak tylko 17 dziewczynek
Piękne imię wymiera. W 2024 roku nazwano tak tylko 17 dziewczynek
Wzięła samoślub w czterdzieste urodziny. Impreza trwała trzy dni
Wzięła samoślub w czterdzieste urodziny. Impreza trwała trzy dni