"W biżuterii inspiruje mnie to, że zostaje z nami na bardzo długo. Znalazłam ostatnio pudełko z biżuterią, którą pozostawiła dla mnie babcia. Każdy z elementów zachował się w idealnym stanie. Jakby czas się w nich zatrzymał" - mówi Pat Guzik, która w swojej kolekcji chciała uwiecznić właśnie te wartości.
Czym są KUNDLE?
W każdym kolczyku, nausznicy czy naszyjniku jeden z kamieni jest "kundlem" od którego wzięła się nazwa kolekcji. Jest to porzucony koralik albo cyrkonia, który po stopnieniu z oliwinem, szafirem lub rodonitem, staje się kamieniem, na pierwszy rzut oka przypominającym któryś z tych szlachetnych.
Kundle są dla projektantki opowieścią o tych porzuconych i nieszlachetnych kamieniach, którym wystarczy tylko dać szansę, aby mogły zabłysnąć. W odpowiednim otoczeniu stają się bardzo wyjątkowe i niezależne.
Kolekcja powstała we współpracy z krakowską pracownią Todoro oraz z Piotrem Lewkowiczem.
W jej ramach znaleźć można:
- naszyjniki "Let L'amour Grow" w wersji srebrnej i pozłacanej
- sygnet "Let L'amour" z grawerem ilustracji Mateusza Kołka
- naszyjniki "Mood" z kamieniami Lapis Lazuli
- nausznice srebrne, pozłacane i ceramiczne
- pierścionki pozłacane
- kolczyki srebrne i pozłacane.
Kolekcja biżuterii KUNDLE dostępna jest na stronie: shop.pat-guzik.com oraz w krakowskim mini studiu projektantki przy ul. Pułaskiego 22.