Personalizacja – trend, który jest aktualny od lat. Dlaczego warto personalizować niektóre produkty?
Dobre poznanie klienta to często klucz do sukcesu. Podążanie za jego potrzebami, stworzenie wachlarza rozwiązań, z których może wybrać odpowiedni produkt, dbałość o późniejsze relacje – to zasady, które zna każdy z producentów. Nazywają się personalizacją. Ten popularny trend nie traci na aktualności od lat. Dlaczego?
10.04.2018 | aktual.: 10.04.2018 15:28
Rekomendowane tylko dla ciebie
Lubimy, kiedy coś jest unikatowe, niepowtarzalne, zgodne z naszymi potrzebami i gustem. Firmy dostarczające różnego rodzaju produkty czy rozwiązania odkryły to już dawno i postanowiły "wejść w buty klienta". Czyli poczuć się jak on, badać co lubi, a czego nie (tzw. badania rynku, które przydają się także np. agencjom reklamowym pracującym dla klientów), uczyć się języka klienta. To już nie dotyczy tylko środowiska offline, ale funkcjonuje także online. Gdy dokonujemy zakupu w sieci, dzięki specjalnym narzędziom internetowym producenci wiedzą o nas prawie wszystko i podążają za nami (tzw. remarketing, podtrzymywanie relacji za pomocą newsletterów, promocji itp.). Doskonałym przykładem jest Amazon, pionier personalizacji online. Jako pierwszy pozwalał swoim klientom na zamieszczanie recenzji książek. Kolejnym jego krokiem było właśnie podążanie za klientem i pamiętanie jego upodobań i np. ostatnich zakupów. Personalizować można w zasadzie wszystko: usługi, ubrania, meble, dekoracje, samochody, telewizory czy telefony.
Stworzone na miarę
To "krojenie na miarę" każdemu z nas się podoba. Bo czy ubranie lub buty uszyte na miarę nie są odzwierciedleniem naszego stylu i po prostu nas samych? Podobnie robi się w przypadku poszczególnych produktów. Oczywiście personalizacja kosztuje, ale posiadanie czegoś unikatowego jest pewnego rodzaju aspiracją. Gdy architekt projektuje nam mieszkanie, to zawsze pyta – a przynajmniej powinien – jakie są nasze ulubione kolory, styl, faktury, czy chcemy, żeby dane pomieszczenie czymś się wyróżniało itd. To jest właśnie personalizacja. Na bazie wywiadu tworzony jest projekt naszego wymarzonego mieszkania czy domu. Personalizować można płytki do kuchni czy łazienki, meble (te tworzone np. przez stolarza), elementy dekoracji wnętrz (poduszki, narzuty itp.). Personalizowane stają się też telewizory – od interfejsu (dostęp do aplikacji) po ich wygląd. Coraz bardziej popularny staje się trend "ukrywania" telewizorów w meblach albo w lustrach czy wstawiania ich w ramy jak obrazy. Czyli technologia przestaje wyglądać jak technologia. I to nam coraz bardziej odpowiada.
Ty prowadzisz – ty decydujesz
Personalizować można też samochody. Nie dość, że wewnątrz (obicia foteli czy sprzęt audio) to także z zewnątrz za pomocą koloru karoserii. Takim przykładem może być najnowszy samochód Hyundaia – Kona. To auto klasy B-SUV, która charakteryzuje się progresywnym designem, wysokiej jakości wyposażeniem, licznymi opcjami współpracy z elektronicznymi urządzeniami zewnętrznymi oraz rozwiązaniami najnowszej generacji z zakresu bezpieczeństwa. Hyundai już w swoim haśle przewodnim pokazuje nacisk na personalizację – "Ty prowadzisz. Ty decydujesz". Samochód możemy dopasować do swojego stylu. Wybrać kolor dachu, karoserii, przeszyć foteli, detali wykończenia wnętrza i tapicerki czy sportowe aluminiowe felgi.
Jak widać trend personalizacji jest obecny w zasadzie wszędzie i przez najbliższe lata to się raczej nie zmieni. Przecież w głębi serca każdy z nas chce się czasem poczuć wyjątkowo. To dają nam w tej chwili producenci wielu rzeczy niezbędnych (lub zbędnych) w codziennym życiu. Kwestia naszego wyboru – ty decydujesz.
Partnerem artykułu jest Hyundai.