Pierwsza minister Szkocji przeprasza za śmierć kobiet straconych za czary. "Były biedne, bezbronne"

Podczas swojego wtorkowego przemówienia z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet, Nicola Sturgeon odniosła się do dramatu tysięcy straconych kobiet. Praktykę, która była stosowana wobec nich za "czary", nazwała "niesprawiedliwością na ogromną skalę", której przyczyną, jej zdaniem, była mizoginia, czyli krótko mówiąc, nienawiść do kobiet.

Choć tragedia kobiet, związana z brutalnymi oskarżeniami i karami śmierci za "czary", miała miejsce w Szkocji od XVI do XVIII wieku, Nicola Sturgeon oświadczyła, że rząd chce przeprosić za tę "historyczną niesprawiedliwość i wystosować oficjalne, pośmiertne przeprosiny do wszystkich oskarżonych, skazanych, oczernianych i straconych na mocy ustawy o czarach z 1563 roku".

- Niektórzy zapytają, dlaczego to pokolenie powinno przepraszać za coś, co wydarzyło się wieki temu. Może warto zapytać, dlaczego trwało to tak długo? - zaznaczyła minister.

Zobacz: Ołena Zełenska pokazała skutki rosyjskiego nalotu na szpital położniczy. "Najgorszego jeszcze nie widzimy"

Nicola Sturgeon podkreśliła w swojej wypowiedzi, że kobiety stracone w wyniku tzw. polowania na czarownice, "były ludźmi i w przeważającej większości - kobietami", które przeszły wówczas przez prawdziwe piekło.

- W czasie, gdy kobietom nie wolno było nawet występować w sądzie w charakterze świadków, były oskarżane i zabijane, z powodu tego, że były biedne, inne, bezbronne lub, w wielu przypadkach, po prostu dlatego, że były kobietami - kontynuowała Sturgeon.

Jak dodała, niestety nawet dziś są na świecie miejsca, w których kobiety i dzieci są prześladowane, a niekiedy i zabijane, ze względu na podejrzenia o stosowanie czarów.

Zobacz: Ukrainka i Rosjanka śpiewają "Modlitwę za Ukrainę". Poruszające wykonanie

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.