Pismo w lustrzanym odbiciu
Moja siedmioletnia córka pisze tekst w lustrzanym odbiciu. Bardzo często robi to zupełnie bez
błędów, ale wszystkie literki ma poprzekręcane
Chciałam się poradzić w sprawie mojej siedmioletniej córki, która pisze tekst w lustrzanym odbiciu. Bardzo często robi to zupełnie bez błędów, ale wszystkie literki ma poprzekręcane. Dodam, że język polski nie jest jedynym, którym się posługuje.
Dziecko w pierwszym semestrze klasy pierwszej, a czasem nawet jeszcze drugim (chociaż już zdecydowanie rzadziej), ma prawo pisać pismem lustrzanym (poodwracane literki, które czytać można w lustrzanym odbiciu). Bywa, że nie mamy jeszcze jednoznacznej lateralizacji i stąd te „dziwne” literki. Lustrzanemu pismu sprzyja nauka pisania literami drukowanymi. Należy unikać takiego sposobu pisania. Dziecko, które rozpoczyna naukę pisania od liter drukowanych, dość często ma też problemy z odwracaniem liter. Warto też zadbać o to, by dziecko rozróżniało kierunki, strony. Jeśli rysuje czy pisze, zwracamy uwagę, by zapis był od strony lewej ku prawej. Uczymy też kierunków zapisywania liter – owale ruchem odwrotnym do ruchu wskazówek zegara, pionowe linie od góry do dołu, a nie odwrotnie. Pismo lustrzane utrzymujące się dłużej niż klasa pierwsza, należy pokazać psychologowi i skonsultować malca. Przypuszczam jednak, że po klasie pierwszej, literki powinny zacząć się „prostować” i wyglądać tak, jak pismo większości z
nas.