Planowali odciąć się od monarchii znacznie wcześniej. Królewski biograf ujawnia szczegóły
Odejście księcia Harry'ego i Meghan Markle z brytyjskiej rodziny królewskiej wywołało spore kontrowersje. Mimo że od wydarzenia upłynęły niemal dwa lata, eksperci wciąż analizują decyzję małżonków. Niedawno autor książki "The Queen: Her Life" ujawnił ciekawe informacje na ten temat. Podobno królowa Elżbieta II włożyła sporo wysiłku w zatrzymanie wnuka i jego żony na dworze.
Książę Harry już w młodości słynął z nietypowego podejścia do królewskiej etykiety. Był bardziej niepokorny niż jego starszy brat William. Media co rusz opisywały skandale, w których brał udział. Spoważniał dopiero wtedy, gdy poznał Meghan Markle. Zakochany książę nie czekał długo ze ślubem.
Wydawało się, że czeka ich szczęśliwe życie na brytyjskim dworze. Małżonkowie podjęli jednak szokującą decyzję. W 2020 roku przenieśli się do Stanów Zjednoczonych i odcięli od monarchii. Teraz okazuje się, że długo zwlekali z działaniem. Wyprowadzkę planowali bowiem tuż po ślubie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Meghan Markle i książę Harry długo planowali ucieczkę z królewskiego dworu
Megxit wywołał na świecie spore kontrowersje. Zarówno media, jak i eksperci spekulowali, dlaczego książę Harry i Meghan Markle zrezygnowali z pełnienia obowiązków wyższych rangą członków brytyjskiej rodziny królewskiej. Więcej o swojej decyzji małżonkowie opowiedzieli podczas głośnego wywiadu z Oprah Winfrey. Meghan przyznała, że czuła się na dworze niczym intruz, miała myśli samobójcze i poczucie, że jest "więziona".
Niedawno na jaw wyszło, że arystokraci planowali wyprowadzkę do Stanów Zjednoczonych znacznie wcześniej. Twierdzi tak Andrew Morton, autor książki "The Queen: Her Life". Z jego opisu wynika, że po ślubie miało dojść do sytuacji, która utwierdziła ich w przekonaniu, że muszą odciąć się od monarchii.
Królowa Elżbieta nie chciała dopuścić do rozłamu w rodzinie
Tajemnicze wydarzenie, którego wątku nie rozwinięto, nie było jedynym powodem, dla którego małżonkowie tak szybko chcieli uciekać z Wielkiej Brytanii. Harry miał być pod stałą opieką psychologa. Stresowało go każde publiczne wystąpienie. Czuł się na brytyjskim dworze bardzo nieszczęśliwy. Równie przykre doświadczenia miała Meghan Markle.
Królewski biograf ujawnił, że królowej Elżbiecie zależało na obecności księcia Harry'ego i Meghan Markle na brytyjskim dworze. Bardzo starała się, aby gwiazda amerykańskiego kina poczuła, że ma w niej oparcie. Zdaniem eksperta monarchini miała obdarowywać żonę swojego wnuka biżuterią i innymi drogimi prezentami.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
