Planujesz remont? Wiele osób nagminnie popełnia jeden błąd

O czym pamiętać, planując remont?
O czym pamiętać, planując remont?
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | GRZEGORZ PULKOWNIK

30.09.2024 15:51, aktual.: 30.09.2024 16:58

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Masz przed sobą remontowe wyzwanie? Upewnij się, że podchodzisz do tematu rozsądnie. Jeżeli jeszcze przed rozpoczęciem prac nie podejmiemy jednego ważnego kroku, a fachowiec zawini, możemy mieć problemy. O najczęstszych błędach i remontowych zawirowaniach opowiedział specjalizujący się w temacie nieruchomości radca prawny.

Piotr Dobrowolski to radca prawny, który specjalizuje się w nieruchomościach. Ekspert w rozmowie z Onetem przywołał kilka sytuacji, które mogą mieć miejsce w trakcie przeprowadzania remontu. Niesłowni fachowcy i przeciągające się prace to dopiero początek.

Okazuje się, że wiele osób nagminnie popełnia jeden błąd, który później może słono kosztować. - Niestety takie spory przerabiam na co dzień - mówi radca prawny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jeden krok, wielka szkoda

Jak zauważył Piotr Dobrowolski, niezwykle często nie podpisujemy umów z fachowcami, co jest ogromnym błędem. W rezultacie, jeżeli nieszczęśliwie przyjdzie nam rozwiązywać spory, brak umowy może stanowić poważną przeszkodę.

- Często wygląda to tak, że między stronami nie było żadnej umowy, wszystko było ustalane słownie czy w pojedynczych wiadomościach (...). Nie ulega wątpliwości, że podpisanie umowy jest istotne, dlatego że obie strony, czyli inwestor i fachowiec, wiedzą na co, na kiedy i za ile się umawiają. Jeżeli tego nie mamy, w ewentualnym sporze pozostaje nam słowo przeciwko słowu lub posiłkowanie się SMS-ami czy mailami, co może przysporzyć trudności interpretacyjnych - wyjaśnia w rozmowie z Onetem Dobrowolski.

Co powinno się znaleźć w umowie pomiędzy inwestorem a fachowcami? Ekspert wymienia zakres remontu, czyli w jakim terminie powinien zostać wykonany, a także jakie wynagrodzenie przysługuje ekipie podejmującej się remontu.

- Ważną kwestią jest także to, z jakich materiałów mają być wykonane prace: czy my mamy kupić te materiały, czy też ekipa remontowa? A jeżeli ma to kupić ekipa remontowa, to gdzie ma je kupić, w jakim kolorze, odcieniu, deseniu, jakiej jakości? - wylicza Dobrowolski.

Jak dodaje, w umowie powinna zostać ustalona kwestia zaliczek - czy będą obowiązywać, a jeśli tak, ile będą wynosić?

Opóźnienie remontu. Co robić?

Piotr Dobrowolski wyjaśnia, że fachowiec powinien wskazać konkretny poziom opóźnienia się prac remontowych. Panele, które wybraliśmy, nie są chwilowo dostępne w hurtowniach? Konkretne płytki mają opóźnienia w dostawie? O wszystkim musimy zostać poinformowani.

- Jeśli terminy nie są ujęte w umowie, w jaki sposób mamy je później egzekwować i dowodzić, na co się umówiliśmy? Drugą istotną kwestią sporną jest jakość wykonania prac. W tym przypadku, jeżeli nie mamy naszych oczekiwań skonkretyzowanych na piśmie, otwiera się pole do sporu i wielu możliwych interpretacji - wspomina Onetowi radca prawny.

Ekspert przyznaje, że jeżeli występują problemy z realizacją zadań, warto postawić na spokojną rozmowę i próbować dojść do porozumienia. Co jednak zrobić, kiedy remont stoi w miejscu, a z fachowcem urwał się kontakt?

- W tej sytuacji warto skorzystać z instrumentów, które mamy uwzględnione w umowie. Jeżeli daliśmy dobie prawo do naliczania kar umownych czy odstąpienia od umowy, będziemy mogli z tych możliwości skorzystać - mówi Dobrowolski.

W przypadku odpowiedniego zapisu w umowie możemy natomiast skorzystać z kodeksu cywilnego.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
remontprawoprawnik