Pływanie angażuje wszystkie partie ciała. Zobacz, jak ćwiczyć z głową i schudnąć

Wystarczy 20 minut i zaczynasz spalać tkankę tłuszczową. Regularne wizyty na basenie to sposób na wymodelowanie sylwetki, zwiększenie tkanki mięśniowej i pozbycie się cellulitu. Jesień nie oznacza sportowej przerwy, warto zadbać o zdrowie nawet raz w tygodniu.

Poniżej znajdziesz największe korzyści wynikające z regularnych wizyt na basenie. Podpowiadamy również, jakie ćwiczenia najlepiej wpłyną na określone partie ciała.

Ćwiczenia wykonywane w wodzie pomagają skorygować wady postawy, a w dodatku zwiększają wydolność oddechową. Zróżnicowane ćwiczenia wzmacniają krążenie, pomagają walczyć z cukrzycą i nadwagą. Pływanie czy nawet samo poruszanie się w wodzie angażują mięśnie całego ciała, dzięki czemu świetnie wpływają na sylwetkę. Będąc w wodzie, jesteś w stanie trenować znacznie dłużej, niż wykonując podobne ćwiczenia w normalnych warunkach. Opór wody doskonale odciąża kręgosłup i stawy.

Pływanie plasuje się na wysokim miejscu w tabeli czynności, które spalają najwięcej kalorii. Może konkurować z joggingiem czy jazdą na rowerze lub nawet uprawianiem takich sportów, jak koszykówka czy piłka nożna. W przeciwieństwie do tych ćwiczeń w wodzie właściwie nie czujesz zmęczenia, jesteś w stanie trenować o wiele dłużej, zanim opadniesz z sił. W zależności od wagi i intensywności ćwiczeń, można osiągnąć lepsze lub gorsze efekty.

Kraul wymaga od pływającego sporo wysiłku i jest nieco problematyczny ze względu na trudność w pogodzeniu ruchów rąk i nóg. Pozwala spalić dużo tkanki tłuszczowej i rozwinąć mięśnie grzbietu. Styl klasyczny, zwany potocznie żabką, to doskonały sposób na równomierne rozbudowanie mięśni całego ciała. Ręce i nogi wykonują jednocześnie te same ruchy, przez co wzmacniają się zarówno mięśnie klatki piersiowej, jak i ud czy łydek. W stylu motylkowym, który jest uznawany za najtrudniejszy do nauczenia, równomiernie pracują mięśnie całego ciała, począwszy od brzucha i grzbietu, a na ramionach skończywszy.

Ćwiczenia, które można wykonywać na basenie, nie wymagają pływania na poziomie Michaela Phelpsa. Samo poruszanie się w wodzie wzmocni mięśnie nóg i rąk. Dodatkowo wymachy nóg do przodu i do tyłu wymodelują pośladki i pomogą utrzymać płaski brzuch.

Warto również zapisać się na kursy aerobowe, które prowadzone są pod okiem wyspecjalizowanych trenerów. Zbalansowane ćwiczenia dostosowane do potrzeb grupy szybko sprawią, że pływanie przyniesie pozytywne efekty, szczególnie jeśli chodzi o redukcję tkanki tłuszczowej. Pamiętaj, że ćwiczenia powinny być urozmaicone. W ten sposób szybciej spalisz tkankę tłuszczową i równomiernie wymodelujesz mięśnie na całym ciele.