Po naszej interwencji mentorka z "Projektu Lady" przeprasza i postanawia poprawę
Zganiliśmy zachowanie Tatiany Mindewicz-Puacz. Mentorka przeprosiła i obiecała, że od teraz koniec z "niefrasobliwym zachowaniem".
04.07.2018 | aktual.: 04.07.2018 17:15
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wczoraj na oficjalnym profilu na Instagramie stacji TVN pojawił się filmik z udziałem jednej z mentorek z programu "Projekt Lady". Powinna być wzorem dla innych, ale nagranie pokazuje, że czasem i jej zdarza się zachowywać nieodpowiedzialnie.
Zobacz także
Tatiana Mindewicz-Puacz prowadziła samochód śpiewając i mocno gestykulując rękami, czego zdecydowanie nie pochwaliliśmy. Gdy zobaczyła nasz artykuł, od razu się zrehabilitowała i przeprosiła za swoje "niefrasobliwe zachowanie".
"[...] NIE NALEŻY śpiewać podczas prowadzenia pojazdu, a jeśli już - to bez choreografii. Cóż mogę powiedzieć? Chyba tylko PRZEPRASZAM i obiecać, że za kierownicą będę trzymać w ryzach "ukryty talent" i "parcie na wielką scenę". Od dzisiaj śpiewam jedynie pod prysznicem lub... wracając piechotą ze sklepu" - napisała pod zdjęciem Mindewicz-Puacz.
Ze względu na niską szkodliwość społeczną przeprosiny przyjmujemy i cieszymy się jednocześnie, że w polskim show-biznesie są celebryci, którzy mają do siebie odrobinę dystansu. Życzymy mentorce Tatianie powodzenia w rozwijaniu talentu muzycznego.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl