Po Oasis przetrwa tylko muzyka
10.04.2006 00:00, aktual.: 11.04.2006 13:45
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Noel Gallagher wierzy, Oasis okażą się trwalsze, niż plotki na temat zespołu. Gitarzysta nie przejmuje się nieustannymi plotkami na temat jego prywatnego życia i twierdzi, że najważniejszym dziedzictwem Oasis jest muzyka, a nie rozgłos.
Noel Gallagher wierzy, że dzieła Oasis okażą się trwalsze, niż plotki na temat zespołu.
Gitarzysta nie przejmuje się nieustannymi plotkami na temat jego prywatnego życia i twierdzi, że najważniejszym dziedzictwem Oasis jest muzyka, a nie rozgłos. "Sława ma sporo irytujących aspektów, ale myślę, że 50 lat po rozpadzie Oasis albo po mojej śmierci nikt nie będzie szukał wycinków prasowych na nasz temat. Ludzie pójdą do sklepów, aby kupić nasze płyty. Współcześni ludzie kojarzą nas raczej z braterskimi kłótniami i jestem pewien, że takie same reakcje wywoływali swego czasu Beatlesi, chociaż jestem z innego pokolenia i nie wiem na pewno, jak to wtedy wyglądało. Ja szukam w ich twórczości wyłącznie muzyki i mogę powiedzieć, że kiedy patrzę na własną muzykę, wiem, że jest dobra. Po 10 latach nadal brzmi świetnie."