„Po prostu łatwo się zakochuję”

Jest piękna i ma niewątpliwie talent, ale o Siennie Miller głośniej jest z powodu jej nowych związków, a nie kolejnych ról. Brytyjska aktorka wyznaje jednak, że chociaż media przedstawiają ją jako pożeraczkę serc, tak naprawdę jest ona romantyczką, która zmuszona jest po prostu przeżywać sercowe rozterki w blasku fleszy.

Jest piękna i ma niewątpliwie talent, ale o Siennie Miller głośniej jest z powodu jej nowych związków, a nie kolejnych ról. Brytyjska aktorka wyznaje jednak, że chociaż media przedstawiają ją jako pożeraczkę serc, tak naprawdę jest ona romantyczką, która zmuszona jest po prostu przeżywać sercowe rozterki w blasku fleszy.

- Nigdy nie przeżyłam przygody na jedną noc. Jestem osobą ceniącą sobie prawdziwe związki – w przeciwieństwie do tego, jak postrzega mnie opinia publiczna. Albo jestem w związku, albo sama. Dosyć szybko angażuje się emocjonalnie i nie zamierzam spędzać czasu z kimś kogo nie kocham. Ale łatwo się zakochuję – wyznała niedawno.

Miller zaistniała w świadomości widzów przede wszystkim dzięki burzliwemu romansowi z Judem Law, którego poznała na planie komedii „Alfie”. Teraz, kilka lat po bolesnym rozstaniu, które nastąpiło, kiedy Law przyznał się publicznie do zdrady, aktorka wciąż ma dużo żalu do mediów.

- Kiedy po raz pierwszy masz złamane serce, to bardzo prywatny moment w życiu, a dla mnie był on antytezą prywatności. Nie mógł zostać bardziej nagłośniony! Ludzie na ulicy mówili do mnie, „Trzymaj się, kochana!”, tymczasem w takich chwilach masz ochotę wczołgać się do jaskini i płakać przez tydzień.