Podejrzane pudełko w rękach Meghan Markle. Internauci twierdzą, że to lek zwiększający płodność
Meghan Markle została przyłapana podczas przechadzki wzdłuż jednej z kalifornijskich ulic. Żona księcia Harrego niosła małe opakowanie bardzo przypominające popularne lekarstwo.
22.07.2020 | aktual.: 01.03.2022 13:36
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Pomimo tego, że Meghan i Harry już nie są częścią brytyjskiej rodziny królewskiej i starają się prowadzić spokojne życie w Stanach Zjednoczonych, to jednak i tak każde wzmianka na ich temat wzbudza ogromne zainteresowanie wśród internautów na całym świecie.
Niedawno paparazzi dostrzegli Meghan i Harrego na popularnym deptaku w Los Angeles. Para wyraźnie próbowała wtopić się w tłum i ukryć się pod maseczkami oraz nakryciami głowy, jednak i tak została rozpoznana.
Początkowo wydawało się, że wychodzili z gabinetu dentystycznego, jednak dociekliwi internauci zaczęli przyglądać się opakowaniu, które miała w rękach Meghan.
Ich zdaniem to popularny lek stosowany w celu stymulacji organów rozrodczych do poprawnego funkcjonowania i tym samym zwiększający szanse na zajście w ciążę. Jeśli to rzeczywiście jest ten lek, to tym samym potwierdzą się plotki na temat tego, że była książęca para, planuje powiększenie swojej rodziny. W końcu taki też był ich cel - odciąć się od życia na świeczniku i książęcych obowiązków, aby mieć więcej czasu na życie prywatne.