Podkład, krem i korektor w jednym. Od lat stosują go kobiety na całym świecie
Kilka lat temu kremy CC szturmem wdarły się do drogerii kosmetycznych na całym świecie. Są z nami do dzisiaj, co świadczy o tym, że ich fenomen nie był chwilowy i liczne obietnice składane przez producentów kremów CC nie były bez pokrycia. Nie ma chyba lepszego momentu na ponowne zgłębienie ich tajemnicy niż początek wiosny – moment, w którym z radością rezygnujemy nie tylko z grubych ubrań, ale i ciężkich kosmetyków.
BB vs. CC
Znacie na pewno krem BB. To krem korygujący, który łączy w sobie funkcje kremu nawilżającego i lekkiego podkładu. Dedykowany jest głównie osobom młodym, które nie potrzebują mocno kryjących kosmetyków. Produkty typu BB nie korygują niedoskonałości, ich głównym celem jest rozświetlenie cery. Mają kremową konsystencję podobną do balsamu. Kremy CC natomiast w swoich założeniach idą o krok dalej. Ten kosmetyk to hybryda podkładu, kremu nawilżającego, korektora, bazy pod makijaż i protektora. Pełni przede wszystkim rolę lekkiego kryjącego podkładu, który dodatkowo nawilża cerę. Kosmetyki CC mają w składzie korektor, dzięki czemu dużo skuteczniej kryją, maskują niedoskonałości, matują cerę i wyrównują jej koloryt. Za to ten rodzaj kosmetyków pokochają posiadaczki cer naczynkowych, z lekkim trądzikiem, ziemistym odcieniem, a przede wszystkim z przebarwieniami. Krem CC wyrównuje koloryt, a dodatkowo dzięki zawartości filtra (od SPF 15 do SPF 50+) nie tylko chroni przed promieniowaniem słonecznym, ale także powstaniem kolejnych przebarwień.
Krem CC różni się od kremu BB także konsystencją. Jest jeszcze lżejszy. To sprawia, że skóra go wręcz wchłania i kosmetyk staje się niewidoczny. Jeśli więc zależy ci na efekcie "make-up – no make-up" to propozycja idealna dla ciebie.
Dla kogo krem CC?
Krem CC dobrze radzi sobie z niewielkimi niedoskonałościami i przebarwieniami powstałymi np. wskutek działania promieni słonecznych. Jednak jeśli masz mocno trądzikową cerę, efekt stosowania kremu CC może okazać się dla ciebie niezadowalający. W takim przypadku krem CC można zastosować jako bazę pod właściwy podkład. Posiadaczki bardzo tłustych cer także mogą czuć się nieco rozczarowane jego działaniem.
Tip!
Na koniec mała porada. Jeśli nigdy jeszcze nie stosowałaś kremu CC albo ten, który kupiłaś, z jakiegoś powodu ci nie odpowiada, wypróbuj kilka innych marek. Tak, jak z innymi podkładami czy kremami, propozycje od różnych producentów różnią się konsystencją i składem. Jedne bardziej nastawione są na krycie, inne na pielęgnację. Jedne mogą bardziej matowić, inne rozświetlać. Szukaj, próbuj i eksperymentuj. Wybierając odcień dla siebie, pamiętaj też, by wybrać ten ton jaśniejszy od cery, gdyż kremy CC lubią na skórze ciemnieć.
Krem DD
Poza kremami CC i BB w drogeriach znajdziemy także DD. Warto wiedzieć, jakie są między nimi różnice, by dobrać idealne rozwiązanie dla siebie.
BB dedykowany jest głównie osobom młodym, które nie potrzebują mocno kryjącego podkładu. Kremy BB nie korygują niedoskonałości, ich głównym celem jest rozświetlenie cery. Mają kremową konsystencję podobną do balsamu.
Kremy CC lepiej radzą sobie z niedoskonałościami, mocniej kryją, a dodatkowo chronią przed promieniowaniem słonecznym.
Krem DD z kolei dedykowany jest osobom z cerą dojrzałą. Skrót DD pochodzi od "dynamic do-all", co świadczy o wielozadaniowości tego kosmetyku. Ma działanie delikatnie kryjące, pielęgnacyjne, przeciwzmarszczkowe, ujędrniające oraz tonizujące, a jego głównym celem jest walka z oznakami starzenia.