Pójdzie śladami mamy? Ujawnia, czy wystąpi w konkursie Miss Polonia
Czy Julia Tychoniewicz pójdzie śladami mamy i weźmie udział w konkursie miss? Córka Miss Polonia 1995 odpowiedziała na to pytanie w najnowszym wywiadzie. - Robię swoje własne kroki tam, gdzie jestem szczęśliwa - przyznała Julia.
Julia Tychoniewicz zyskała rozpoznawalność dzięki aktywności w mediach społecznościowych i udziałowi w programie TVN "The Traitors. Zdrajcy". Jej profil na TikToku obserwuje już 860 tys. osób, a na Instagramie śledzi ją ponad 380 tys. fanów. Popularność w sieci przełożyła się na zaproszenia do telewizji i współprace z markami.
Czy córka Ewy Tyleckiej wystąpi w konkursie Miss Polonia?
Mama Julii to Ewa Tylecka, zdobywczyni tytułu Miss Polonia 1995. Jak przyznała w rozmowie z Wirtualną Polską, córka nigdy nie korzystała z jej nazwiska, aby ułatwić sobie start w życiu.
- Moja córka zapracowała na wszystko sama. Nigdy nie użyła mojego nazwiska. Dużo ludzi nie wiedziało, że to właśnie ja jestem jej mamą - powiedziała Ewa Tylecka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Paulina Krupińska-Karpiel: "Broniłam się przed udziałem w konkursie Miss Polonia"
Czy jej córka chciałaby jednak pójść jej śladami i zostać miss, tak jak ona?
- Nigdy o tym nie marzyłam. Ja myślę, że robię swoje własne kroki tam, gdzie jestem szczęśliwa i moim zdaniem to wszyscy mogą brać przykład od miss i mieć to dobro samo w sobie. Ja nie potrzebuję być miss, żeby robić coś dobrego, żeby pomagać ludziom - zauważyła Julia Tychoniewicz w wywiadzie dla party.pl.
Relacja Julii Tychoniewicz z mamą
Relacja Julii Tychoniewicz i Ewa Tyleckiej wydaje się być wyjątkowa. Obie podkreślały w wywiadach, że łączy ich nie tylko więź matka-córka, ale także prawdziwa przyjaźń. Była Miss Polonia zawsze wspierała Julię, ale nigdy nie narzucała jej własnych ambicji.
- Mama nigdy mnie nie zmuszała. Nawet kiedy wygrałam jakiś casting, to mama pytała: "Julia chcesz to zrobić? No jak nie chcesz, to ja to odwołam" - wspominała Julia Tychoniewicz.
Ewa Tylecka radziła córce, aby zawsze była sobą i nie przejmowała się krytyką.
- "Córuś, mając miękkie serce, musisz mieć twardą d..., bo jeśli ktoś cię skrytykuje, musisz być na tyle silna, by nie brać tego do siebie" - cytowała swoją mamę Julia.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.