Pojechała służbowo na Malediwy. Tam poznała przyszłego męża

Jak powszechnie wiadomo, miłość nie zna granic i potrafi sprawić, że pojedziemy za nią nawet na drugi koniec świata. Jest wiele historii, w których wakacje lub krótki wyjazd służbowy skutkowały poznaniem i zakochaniem się w lokalnym mieszkańcu. Tak też się stało w przypadku Ukrainki Mariny, która pojechała na Malediwy i tam założyła rodzinę.

Maledivian Marina z mężemMarina z mężem
Źródło zdjęć: © Instagram.com

W dobie częstych i swobodnych podróży zarówno tych wakacyjnych, jak i służbowych, nie jest niczym dziwnym, że tworzą się pary o różnych narodowościach. Podczas takiego wyjazdu można zakochać się nie tylko w lokalnej kulturze czy kuchni, ale również uroczym mieszkańcu. W takiej sytuacji znalazła się Ukrainka, która poleciała służbowo na Malediwy. 

Miłość od pierwszego wejrzenia

Marina poleciała na rajskie wyspy w 2008 roku. Na miejscu poznała właściciela firmy turystycznej o imieniu Walid, który podróżował z jej grupą po kolejnych hotelach. Ukrainka dużo rozmawiała z lokalnym mieszkańcem, czuli się jak starzy dobrzy znajomi, którzy od dawna się nie widzieli i chcieli nadrobić zaległości. Po tygodniowym pobycie Marina wróciła na Ukrainę. Jednak miesiąc później serce kazało jej wrócić na wyspy. 

Narodowość nie ma dla nich znaczenia

Od tamtego momentu zaczęło się jej nowe życie. Jednak rodzina i przyjaciele Mariny nie chcieli wierzyć w trwałość jej relacji, sądząc, że różnice międzykulturowe będą nie do przeskoczenia. "Rzeczywiście, między nami istnieje mentalna otchłań i nie da się tego zmienić! Ale czy to jest najważniejsze w życiu rodzinnym? Dla mnie najważniejsze jest pokrewieństwo dusz, a jak się okazało, bratnia dusza może być dowolnej narodowości, wieku i religii!" – zapewnia Marina. 

Wkrótce potem Ukrainka wyszła za mąż za obcokrajowca i zaczęli razem prowadzić turystyczny biznes. Doczekali się również córeczki o imieniu Amira. Podkreślają, że najważniejsza jest dla nich miłość i rodzina, a także, że od przeznaczenia nie da się uciec. Marina mieszka na Malediwach już od 13 lat, a swoim życiem na rajskich wyspach chętnie dzieli się na Instagramie. 

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.

10 miejsc, które warto odwiedzić, zanim mogą zniknąć

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Długo nie byłeś u spowiedzi? Ksiądz wskazuje, co powiedzieć
Długo nie byłeś u spowiedzi? Ksiądz wskazuje, co powiedzieć
Paradowała po Paryżu w futrze. Zastąpiło jej sukienkę
Paradowała po Paryżu w futrze. Zastąpiło jej sukienkę
Przeżył śmierć kliniczną. "Żadnych kolorowych tuneli"
Przeżył śmierć kliniczną. "Żadnych kolorowych tuneli"
Już chciała rzucać aktorstwo. Wtedy pojawiła się "Plebania"
Już chciała rzucać aktorstwo. Wtedy pojawiła się "Plebania"
Trzy razy wychodziła za mąż. Tak dzisiaj wygląda 50-letnia aktorka
Trzy razy wychodziła za mąż. Tak dzisiaj wygląda 50-letnia aktorka
Imię noszą zaledwie 174 Polki. Rada Języka Polskiego je odradza
Imię noszą zaledwie 174 Polki. Rada Języka Polskiego je odradza
Zmarła 11 lat temu. Tak brzmiały jej ostatnie słowa do Bujakiewicz
Zmarła 11 lat temu. Tak brzmiały jej ostatnie słowa do Bujakiewicz
Mąż zachęcił ją do zmiany imienia. Takie nosiła wcześniej
Mąż zachęcił ją do zmiany imienia. Takie nosiła wcześniej
Poszła na badanie. Okazało się, że ma raka
Poszła na badanie. Okazało się, że ma raka
Nosi najmodniejsze spodnie. Optycznie wysmuklają sylwetkę
Nosi najmodniejsze spodnie. Optycznie wysmuklają sylwetkę
Ma dom na hiszpańskiej wyspie. Zdradziła, jak żyje z mężem i synem
Ma dom na hiszpańskiej wyspie. Zdradziła, jak żyje z mężem i synem
Aktorkę brutalnie pobił partner. "Rehabilitacja do końca życia"
Aktorkę brutalnie pobił partner. "Rehabilitacja do końca życia"