Pokazała sukienkę "po domu". Pytają, czy to zdjęcie z "CKM-u"

Marcelina Zawadzka często zaskakuje swoimi modowymi wyborami. Zarówno jej wieczorowe kreacje, jak i casualowe looki powodują, że w jej mediach społecznościowych pojawiają się tysiące polubień i komentarzy. Modelka z pewnością jest inspiracją dla wielu kobiet, o czym może świadczyć 643 tys. obserwatorów na Instagramie.

Ostatnio prezenterka postanowiła pokazać zdjęcia z domowej sesji. Usiadła przed obiektywem w obcisłej jeansowej sukience. Zachwytom nie było końca, jednak kontrowersyjna stylizacja wywołała poruszenie. Internauci są podzieleni, a wśród komplementów znalazły się też głosy mówiące, że Zawadzka przesadziła.

Prezenterka Polsatu nie boi się eksperymentować z modą. Często pokazuje się w kowbojskich kapeluszach, mini spódniczkach czy topach odsłaniających brzuch. Ostatnio Zawadzka polubiła trend barbiecore, o czym świadczą jej różowe total looki, które przewijają się przez jej media społecznościowe.

Tym razem prezenterka zdecydowała się na sukienkę wykonaną z jasnego jeansu. Takiej stylizacji już dawno nie widzieliśmy. Marcelina Zawadzka rozpuściła włosy i usiadła na beżowym fotelu. 

Czuję się jak w domu - napisała pod zdjęciami.

Prezenterka żartobliwie zaznaczyła w hasztagu, że jej sukienka to "ciuchy po domu". 

Jeansowe spódnice i sukienki ponownie wracają do łask. Modne w latach 90. i początkiem lat 2000, szturmem wkradły się w tegoroczne trendy. Sukienka Zawadzkiej, czyli model bez ramiączek i z dekoltem w kształcie serca, to outfit dla odważnych.

Prezenterka jednak do nich należy i bez skrępowania pokazała swoją kreację. Na InstaStories zapytała w ankiecie, co fani myślą o jej sesji - ponad 90 proc. obserwatorów zachwyciło się fotografiami.

Czytaj także: Kiedyś był symbolem obciachu. Teraz lansuje go Zawadzka

Odważna sukienka z głębokim wycięciem sama w sobie przyciąga wzrok. Być może dlatego Zawadzka postanowiła jedynie na kilka srebrnych pierścionków i subtelną bransoletkę na lewym nadgarstku. 

Dekolt w kształcie serca sprzyja noszeniu łańcuszków lub wisiorków, jednak tym razem na szyi prezenterki nie zagościł żaden naszyjnik.

Czytaj także: Tak mieszka Marcelina Zawadzka w warszawskiej kamienicy: dominacja różu, ogrom obrazków i wielka garderoba (ZDJĘCIA)

Jeansowa sukienka z dekoltem nie spodobała się wszystkim obserwatorom Zawadzkiej. Wielu z nich skomplementowało stylizację, jednak wśród komentarzy pojawiły się słowa krytyki. "Proszę mi wytłumaczyć, na co mamy patrzeć? Na biust czy na artyzm obrazu? Bo jak na razie wychodzi to dziwnie", "Czy to CKM, czy jeszcze Instagram?" - czytamy w sekcji komentarzy.

W większości jednak fani zachwycali się Marceliną Zawadzką i nie szczędzili jej komplementów. "O woow", "Wyglądasz przepięknie", "Mega", "Śliczna", "Ten denim!", "Czy po domu, czy na wielkiej gali, zawsze wyglądasz pięknie".

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl