Kobiety nie muszą się depilować - przekonuje Paloma Gońi, hiszpańska dziennikarka i blogerka.
Kobiety powinny nauczyć się akceptować swoje owłosienie. Nie musimy się depilować - przekonuje Paloma Gońi, hiszpańska dziennikarka i blogerka.
Na blogu zamieściła swoje zdjęcia z niedepilowanym od 7 miesięcy owłosieniem pod pachami i na nogach. Wyjaśniła też motywy swojego działania. Zdaniem Hiszpanki depilacja to oznaka wykorzystywania kobiet przez mężczyzn, którzy wymuszają na partnerkach usuwanie owłosienia. Jednak nie tylko faceci są winni. Wiele kobiet traktuje depilację pach i nóg jak obowiązek.
Na podstawie http://www.huffingtonpost.com/(gabi), kobieta.wp.pl
Jestem owłosioną kobietą
- Jestem jedną z tych kobiet, która nie ma ochoty na usuwanie owłosienia. Nie wiem, czy jest nas wiele, ale podejrzewam, że tak. Od pierwszego dnia, w którym, jako nastolatka, zdecydowałam się na depilację włosów ze swoich nóg i pach, spędzałam dnie na torturze ich usuwania. Nonsens, naprawdę. Z drugiej strony, nie kwestionowałam tego. Koniec końców, jestem kobietą i muszę usuwać swoje owłosienie - pisze na blogu. - Przez długi czas wydawało mi się, że nie mam innego wyboru. Próbowałam jedynie jak najbardziej zminimalizować momenty mojego cierpienia. Postanowiłam nie golić się zimą. Ostatecznie, byłam zakryta i nikt na mnie nie patrzył. To wtedy zaczęłam uświadamiać sobie, że goliłam się niepotrzebnie i robiłam to wyłącznie dlatego, że oczekiwano tego ode mnie jako od kobiety. Podobały mi się moje "zimowe", owłosione nogi. Jestem owłosioną kobietą.
Rzadki okaz
Paloma ma ciemne włosy i bardzo jasną skórę. - Moje nogi i pachy to istna dżungla - przyznaje. - Mieszkam w nadmorskiej Maladze. Są tu wspaniałe plaże i jest gorąco przez większą część roku. Dlatego latem wciąż się goliłam. Chciałam nosić krótkie spódniczki.
Paloma podkreśla, że teoretycznie może robić ze swoim ciałem, co chce. Przyznaje jednak, że wychodzenie latem na spacer czy na plażę z owłosionymi nogami, to dla niej zbyt trudna sprawa.
Kobiety mają włosy na nogach
- Nie jestem gotowa na wysłuchiwanie krytyki albo wytrzymywanie natrętnych spojrzeń. Nie jestem rewolucjonistką. Jeszcze - pisze na blogu i zastanawia się. - W jaki sposób doprowadziliśmy do tej sytuacji? Jestem zdumiona, że osiągnęliśmy poziom, w którym kobieta, która nie pozbywa się włosów ze swojego ciała, włosów, które są naturalne, jest rzadkim okazem.
Nie oceniam milionów kobiet, które woskują się ponieważ chcą, ale jestem krytyczna w stosunku do sytuacji, do której doprowadziliśmy, kiedy to nie ma wyboru co do tego, czy usuwamy włosy, czy nie - uważa blogerka.
Amerykańska aktorka Mo'Nique nie ma najmniejszego problemu z pokazywaniem swoich owłosionych łydek na czerwonym dywanie.
Pokazują nieogolone pachy i nogi
Owłosienie na ciele to rzecz ludzka. Okazuje się jednak, że to, co kiedyś uznawano za naturalne, dziś wywołuje sensację. Przyjęło się, że kobieta musi mieć ogolone nogi oraz gładką skórę pod pachami. Ostatnim bastionem kobiecego owłosienia była okolica bikini, jednak i ona uległa presji powszechnej depilacji. W dużej mierze z powodu mężczyzn.
- Woskowanie bikini powszednieje. Czytam w artykułach, że młodzi mężczyźni tego wymagają, że pragną kobiet, które nie mają tam ani jednego włoska. Cóż, nie dbam o to, czego wymagają ci chłopcy. Nie jestem nimi zainteresowana - pisze hiszpańska blogerka.
W sieci znajdziemy wiele artykułów, w których kobiety bronią swojego prawa do nieusuwania widocznego owłosienia. Na Facebooku istnieją także grupy, w których kobiety pokazują swoje nieogolone pachy. Powstaje film dokumentalny "Pitstache" na ten temat.
Modzie na niegolenie pach i nóg ulegają amerykańskie gwiazdy kina i show biznesu. Na zdjęciu Amanda Palmer - wokalistka i pianistka.
Kobiety mogą wybrać
Niegolenie się wciąż jest tabu. Tematem, o którym ludzie nie chcą rozmawiać.
- Kobiety muszą wiedzieć, że mają wybór, że usuwanie włosów nie jest obowiązkiem wynikającym z bycia kobietą. Nastolatki, kiedy zaczynają im rosnąć włosy, muszą wiedzieć, że mogą wybrać, czy chcą się golić, czy nie. Że obie opcje są uzasadnione - przekonuje Paloma. - Kobiety mają włosy na nogach. Mają włosy pod pachami. I także na łonie. I w tysiącu innych miejsc. Jesteśmy owłosione, tak samo jak mężczyźni. I to jest prawdziwe. To rzeczywistość, którą kobiety próbują ukrywać pod presją innych.
Amerykańska aktorka Julia Roberts jest jedną z tych kobiet, która "nie walczy" ze swoim owłosieniem.
Na podstawie http://www.huffingtonpost.com/(gabi), kobieta.wp.pl