Połóż na parapecie. Wilgoć z okien zniknie w mig

Okres jesienny odsłania kolejne kłopoty, o których zapominamy podczas ciepłej pory roku. Wraz ze spadkiem temperatury w mieszkaniach pojawiają się problemy związane z wilgocią i niedogrzaniem pomieszczeń. Co ciekawe, nie dotyczy to tylko starych domów, ale również nowoczesnych osiedli. Mieszkańcy muszą się męczyć z zaparowanymi oknami i rosnącą wilgotnością. Tymczasem takie warunki nie sprzyjają zdrowiu domowników.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nadmierna wilgotność powietrza szybko odbije się na stanie zdrowia mieszkańców. Może doprowadzić do powstania w domu pleśni, która dla wszystkich jest toksyczna, ale szczególnie szkodliwa dla osób ze skłonnością do alergii lub dzieci, których układ odpornościowy dopiero się kształtuje. Grzyb w mieszkaniu najczęściej i najszybciej atakuje drogi oddechowe, wywołując chroniczny katar i kaszel, napady duszności czy przewlekłe choroby zatok. Może powodować bóle głowy i stawów, problemy z koncentracją oraz rozmaite reakcje alergiczne (w tym także wysypki).

Przebywanie w pomieszczeniach, w których rozwija się pleśń, zdecydowanie szkodzi zdrowiu. Należy z nią walczyć, gdy tylko pojawią się pierwsze niebezpieczne sygnały, ponieważ później rozwój grzyba stanie się trudny do opanowania bez profesjonalnych środków czy zatrudnienia fachowców.

Jedną z pierwszych oznak nadmiernej wilgotności w mieszkaniu są zaparowane okna. Aby temu zapobiec, trzeba jak najczęściej wietrzyć mieszkanie. To zadanie staje się trudne, gdy temperatura na dworze spada i nie chcemy wypuszczać z domu cennego (bo bardzo kosztownego) ciepła. W takim wypadku warto wypróbować pochłaniacze wilgoci, które pozwolą nieco opanować sytuację, ale stanowią jednak znaczny wydatek. Jeśli nie chcemy się na niego decydować, zawsze możemy wypróbować domowe sposoby. Są proste i tanie, a mogą przynieść równie pozytywne efekty.

Okazuje się, że doskonałym pochłaniaczem wilgoci jest najzwyczajniejsza w świecie sól kuchenna. Wystarczy wysypać ją na talerz i postawić na parapecie. Jeśli nie możemy tego zrobić, bo np. mamy w domu ciekawskiego kota, sól możemy również umieścić w kolorowym materiałowym woreczku lub na ściereczce, którą następnie zwiniemy. Sól pochłonie wilgoć i okna pozostaną przejrzyste i niezaparowane.

Z wilgocią skutecznie walczy też kreda. Kupimy ją bez problemu w każdym sklepie papierniczym lub w popularnych marketach, które zawierają setki potrzebnych do domu drobiazgów. Kilka słupków kredy możemy związać wstążką lub ustawić na talerzyku.

W kartonach po butach, ubraniach lub kosmetykach często znajdują się małe woreczki z tajemniczą zawartością. Wypełnione są silikażelem, czyli żelem krzemionkowym. To doskonały pochłaniacz wilgoci, który możemy wykorzystać w domu. Zamiast je wyrzucać, rozłóżmy te małe paczuszki na parapecie i cieszmy się efektami.

Zapraszamy na grupę FB – #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!