Poprosiła o ściszenie muzyki. Zaniemówiła, gdy zobaczyła sąsiada

Poprosiła o ściszenie muzyki. Zaniemówiła, gdy zobaczyła sąsiada

Sąsiedzi Katelyn zaczęli się awanturować
Sąsiedzi Katelyn zaczęli się awanturować
Źródło zdjęć: © TikTok | katelynpark0
18.05.2023 18:41, aktualizacja: 18.05.2023 20:02

Pewna kobieta z Nowej Zelandii grzecznie zaapelowała do swoich sąsiadów o to, by ściszyli muzykę. Zupełnie się nie spodziewała tego, w jaki sposób zareagują mieszkańcy posesji obok. Wszystko zarejestrował telefon córki, a nagranie trafiło na TikToka.

Dobry sąsiad to skarb. Gorzej z takimi, z którymi nie nadajemy na tych samych falach. O tym dość boleśnie przekonała się mieszkanka jednej z miejscowości w Nowej Zelandii. Na nagraniu, które krąży po TikToku, wyraźnie słychać, że puszczana przez sąsiadów muzyka jest bardzo głośno.

Mama Katelyn Park odważyła się zwrócić w dyplomatyczny sposób uwagę na to, że lokatorzy są zbyt głośni. Nie spodziewała się, w jaki sposób zareagują właściciele grającego sprzętu.

Sąsiedzi z piekła rodem

Mama użytkowniczki TikToka zbliżyła się do płotu i zaapelowała do sąsiadów, aby nieco ściszyli muzykę. Lokatorzy nie byli jednak chętni do pójścia na kompromis.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na prośbę mamy Katelyn zareagowali wręcz agresywnie. Od razu podnieśli na kobietę głos. Nagle płot odgradzający dwie posesje zaczął się trząść. Jeden z imprezowiczów próbował oblać sąsiadkę wodą.

Chwilę później nad płotem pojawił się młody mężczyzna, który obrzucił obie kobiety obelgami. Do kłótni dołączyła także matka awanturującego się nastolatka, krzycząc równie głośno, co jej syn.

- Poprosiłam jedynie, aby ściszył nieco muzykę - słyszymy na nagraniu głos Katelyn.

Na wideo znalazł się również napis z wyjaśnieniem. Kobiety w ogóle nie zawracałyby sobie głowy prośbą o ściszenie muzyki, gdyby nie fakt, że była puszczona na tyle głośno, że dosłownie trzęsły się ściany. Nagranie bardzo szybko stało się hitem, a internauci nie mogą nadziwić się nieuprzejmością i wulgarnością imprezowiczów.

"Trzeba było od razu wezwać policję" - przeczytamy wśród licznych komentarzy.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta