Powiększy piersi dla Michała?

Anna Świątczak podobno poważnie myśli o operacji powiększenia piersi. Najpierw jednak musi urodzić dziecko. Trzecia żona Michała Wiśniewskiego ponoć boi się, że straci na atrakcyjności. Jej mąż lubi obfite piersi. Czy Mandaryna z tych samych powodów powiększyła sobie biust?

Anna Świątczak podobno poważnie myśli o operacji powiększenia piersi. Najpierw jednak musi urodzić dziecko. Trzecia żona Michała Wiśniewskiego ponoć boi się, że straci na atrakcyjności. Jej mąż lubi obfite piersi. Czy Mandaryna z tych samych powodów powiększyła sobie biust?

"Wiadomo, że po drugiej ciąży figura kobiety nieraz bardzo się zmienia. Biust też nie jest już ten sam. Mnie się podobają obfitsze piersi" - cytują słowa Wiśniewskiego tabloidy i plotkarskie portale.

Anna Świątczak spodziewa się dziecka, które ma urodzić w lutym w Stanach Zjednoczonych.

Wokalistka ma nienaganną figurę, jest zgrabna i niczego jej do szczęścia nie brakuje.

Jednak po porodzie jej ciało już nie będzie takie jędrne. "Wszystkie kobiety się tego boją" - twierdzi Michał. Więc Ania poważnie myśli o operacji.

Mandaryna - druga żona Wiśni, otwarcie przyznawała się do tego, że powiększyła piersi.

Zrobiła to po porodzie. Zmieniła miseczkę A na C!

Czy wszystkie żony Michała czeka ten sam los? Czy to poporodowa tradycja połówek Michała Wiśniewskiego?

Czego jednak nie zrobi kobieta dla ukochanego mężczyzny...

Ta para uchodzi za zgodną, kochającą się i bardzo udaną.

Mandaryna, mimo że powiększyła sobie piersi, rozwiodła się z Michałem. Teraz jest szczęśliwa w związku z nauczycielem WF-u.

Mandaryna jest jedną z niewielu gwiazd, które przyznały się do operacji plastycznej. Przed nią zrobiły to m.in. Kayah i Grażyna Wolszczak. To bardzo odważny gest w niezbyt tolerancyjnym społeczeństwie.

Czy Ania zdecyduje się na ingerencję skalpela tuż po ciąży? Pewnie ocenimy to podczas koncertów.

Jak na razie wokalistka może się pochwalić pięknymi zgrabnymi piersiami.