Blisko ludziPowstały miejsca parkingowe dla ciężarnych. "Ciąża to choroba?"

Powstały miejsca parkingowe dla ciężarnych. "Ciąża to choroba?"

Na terenie warszawskiej dzielnicy Ursynów pojawiły się miejsca parkingowe przeznaczone dla kobiet spodziewających się dziecka. Inicjatywa wywołuje skrajne emocje. Jedni biją brawo, a drudzy kpią i określają pomysł paranoją.

Powstały miejsca parkingowe dla ciężarnych. "Ciąża to choroba?"
Źródło zdjęć: © 123RF
Klaudia Stabach

Miejsca parkingowe dla ciężarnych

Zorganizowane specjalnych miejsc, gdzie będą mogły zaparkować ciężarne kobiety jest wynikiem starań radnej Renaty Niewiteckiej z Koalicji Obywatelskiej, która złożyła w tej sprawie interpelację do prezydenta Warszawy - Rafała Trzaskowskiego.

Renata Niewitecka tłumaczyła swój pomysł spostrzeżeniem, że kobiety, zwłaszcza pod koniec ciąży, często muszą pojawiać się w urzędach aby załatwić niezbędne formalności. Netwicka podkreślała, że specjalne miejsca parkingowe dla kobiet w ciąży są w pobliżu wejść do niektórych galerii handlowych.

Radni z Ursynowa przychylili się do pomysłu. Przed dzielnicowym urzędem przy Alei Komisji Edukacji Narodowej wyznaczono dwie koperty oznaczone specjalnym znakiem kobiety w ciąży na czerwonym tle.

Pomysł wywołał dyskusję w sieci. "Super inicjatywa! Sama w ciąży nie miałam gdzie u was wcześniej zaparkować, milo, że ktoś o kobietach pomyślał. Brawo!!", "Mi było tak ciężko i miałam takie problemy z chodzeniem, że przez ostatnie 4 tyg. nie miałam żadnych skrupułów stawać pod sklepem na inwalidach" - piszą zwolennicy.

Jednak wśród głosów nie brakuje też i negatywnych opinii. "Co? Ciąża to nie choroba! Nie podoba mi się taki pomysł", "Znając życie miejsca nagminnie będą zajmowane przez kobiety w czwartym lub szóstym tygodniu ciąży" - argumentują komentujący. A wy jak uważacie? Podoba wam się ursynowska inicjatywa?

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (9)