Zna Iwonę z "Sanatorium". Podsumowała jej małżeństwo z 84‑latkiem

Iwona Mazurkiewicz poznała męża w programie telewizyjnym
Iwona Mazurkiewicz poznała męża w programie telewizyjnym
Źródło zdjęć: © AKPA

30.08.2024 21:26, aktual.: 30.08.2024 21:47

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Iwona Mazurkiewicz i Gerard Makosz to jedna z par, która poznała się dzięki "Sanatorium miłości". Czy ich uczucie naprawdę jest tak silne, jak pokazują to w mediach społecznościowych? O ich małżeńskiej relacji opowiedziała sama Marta Manowska, prowadząca program.

Obecnie 66-latka i jej o 18 lat starszy mąż, są jedną z najpopularniejszych par, które poznały się w programie "Sanatorium miłości". Uczestnicy drugiej edycji telewizyjnego show pobrali się 5 sierpnia 2023 roku, co oznacza, że niedawno świętowali pierwszą rocznicę ślubu. 

Po roku Świat Gwiazd zapytał Martę Manowską, czy medialna para w prawdziwym życiu jest taka, jak pokazuje się w mediach społecznościowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Marta Manowska powiedziała prawdę o małżeństwie Iwony i Gerarda

Prowadząca "Rolnik szuka żony" oraz "Sanatorium miłości" w rozmowie z serwisem zdradziła kulisy pracy na planie, a także opowiedziała jaką parą są Iwona I Gerard. Okazuje się, że Manowska ma bardzo dobry kontakt z małżeństwem seniorów.

- Iwona i Gerard bardzo dbają o kontakt, muszę to przyznać. (...) Byłam obecna na osiemdziesiątce Gerarda, byłam obecna na zaręczynach, na ślubie. Mam wrażenie, że jestem dopuszczana do ważnych w ich życiu momentów - zdradziła prowadząca "Sanatorium miłości".
Iwona i Gerard z "Sanatorium miłości" w dniu ślubu
Iwona i Gerard z "Sanatorium miłości" w dniu ślubu © AKPA | AKPA, Filip Radwanski

Marta Manowska postanowiła też odnieść się do tego, jaką parą są seniorzy.

- Oni robią świetną pracę dla seniorów, dla ludzi. Jestem tym zachwycona, że oni w taki naturalny, odpompowany sposób, nieokraszony jakąś bufonadą, tylko prosto pokazują, że można rano pić szampana w basenie i można mieć z tego frajdę. To nie jest robione na pokaz. Oni naprawdę się kochają, oni się wspierają i są dla siebie wartością. Dla mnie to naprawdę niezwykłe, że można w taki sposób dzielić się swoim szczęściem - dodała Manowska.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Materiały WP
Materiały WP© Materiały własne
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (105)
Zobacz także