Blisko ludziProfesorka Uniwersytetu Śląskiego przekonuje studentów, że antykoncepcja to aborcja

Profesorka Uniwersytetu Śląskiego przekonuje studentów, że antykoncepcja to aborcja

Profesorka Uniwersytetu Śląskiego przekonuje studentów, że antykoncepcja to aborcja
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons CC BY
Paulina Brzozowska
15.03.2019 19:26

Studenci drugiego roku socjologii na Uniwersytecie Śląskim usłyszeli podczas wykładu, że antykoncepcja to aborcja. Profesorka twierdziła również, że oddawanie dzieci do żłobka to krzywda. Rzecznik uczelni skomentował sprawę.

– Zaczęło się od tego, że pani profesor przekonywała, że stosowanie antykoncepcji jest zachowaniem aspołecznym. Mówiła, że tabletki antykoncepcyjne mają działanie wczesnoporonne, a stosowanie wkładki domacicznej to aborcja. Oniemieliśmy. W XXI wieku na uczelni wykładowca przekazywała fałszywe informacje. W dodatku najwyraźniej dała się ponieść emocjom, bo aborcję, bez względu na przyczynę, nazwała morderstwem. W sytuacji, gdy w Polsce przeprowadzenie aborcji w pewnych okolicznościach jest dopuszczalne, uznaliśmy to za nadużycie – relacjonują studenci Uniwersytetu Śląskiego w rozmowie z mediami.

Od profesorki studenci dowiedzieli się także, że normalna rodzina oznacza tylko i wyłącznie mężczyznę i kobietę z dziećmi. Ideologię gender porównywała do komunizmu. Wykładowczyni dodała także, że posyłanie dziecka do żłobka jest krzywdą, bo powinno być cały czas z matką.

Studenci złożyli skargę na profesorkę do rektora UŚ. Sprawą zajął się także rzecznik dyscyplinarny uczelni. Władze uniwersytetu potwierdzają, że trwa postępowanie przeciwko profesor socjologii.

Oświadczenie wydała również kancelaria prawnicza reprezentująca wykładowczynię. "Pani Profesor podczas zajęć nie prezentowała swoich poglądów związanych z aborcją, eutanazją i gender. Nie stwierdziła też, iż prawdziwą rodzinę stanowi tylko kobieta i mężczyzna" - czytamy w wyjaśnieniu wysłanym "Gazecie Wyborczej".

"Wszystkie treści prezentowane przez Panią Profesor podczas zajęć były oparte na literaturze naukowej. Odnosiły się one do międzyreligijnego i międzykulturowego kontekstu przedstawiania zróżnicowanych założeń i wymogów religii, wyznań oraz kultur wobec różnych sfer życia społecznego zgodnie z przedmiotem zajęć" - dodają prawnicy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (280)
Zobacz także