Prouvé – pachnący biznes, który podbija rynki

Prouvé – pachnący biznes, który podbija rynki

Katarzyna Trawińska, właścicielka marki Prouvé
Katarzyna Trawińska, właścicielka marki Prouvé
Źródło zdjęć: © materiały partnera
19.10.2023 10:02

Czy pasję do pięknych zapachów można przekuć w międzynarodowy biznes, który skupia tysiące dystrybutorów, a rok pandemii COVID-19 kończy z rekordowym obrotem? Można. I to udowadnia wrocławska bizneswoman Katarzyna Trawińska, właścicielka marki kosmetycznej Prouvé.

Wszystko zaczęło się w 2017 roku. Po kilku latach zarządzania firmą o globalnym zasięgu, Katarzyna Trawińska postanowiła postawić na własny biznes. Stała za tym konkretna idea – by pokazać ludziom, jak niesamowity i niezwykle bogaty jest świat zapachów i sprawić, by każdy mógł na co dzień otaczać się pachnącymi produktami.

- Zawsze chciałam tworzyć produkty, które będą wypełniały życie klientów pięknymi aromatami. To niesamowite jaką moc mają zapachy i jak mogą na nas wpływać – na nastrój, emocje, to jak jesteśmy odbierani przez otoczenie, a nawet na wybory, których dokonujemy. Dlatego właśnie to jest nasz główny wyróżnik. Przy tworzeniu kompozycji zapachowych, współpracujemy z najstarszą i najbardziej uznaną firmą perfumeryjną z Grasse, stolicy światowego perfumiarstwa. Powstają z francuskich olejków zapachowych z zachowaniem tradycyjnego procesu uszlachetniania. Co ważne, nie ograniczamy się tylko do zamykania tych kompozycji we flakonach z perfumami. Dodajemy je także do naszych kosmetyków do ciała i włosów oraz środków czystości do domu – mówi Katarzyna Trawińska.

Perfumy Prouvé
Perfumy Prouvé© materiały partnera

Bizneswoman dobrze wiedziała, że wyjątkowe zapachy to za mało, by zaistnieć na rynku, dlatego postawiła też na unikalne formuły z nietuzinkowymi składnikami aktywnymi, skuteczność i łatwość użycia oraz oryginalny design opakowań. Przyszli dystrybutorzy i partnerzy chcieli jak najszybciej zacząć współpracę, dlatego tempo prac, by wystartować z nową marką i pełną ofertą, było szalone. Stworzenie Prouvé zajęło rok. Potem przyszedł czas dynamicznego rozwoju. Marka pozyskiwała partnerów w kolejnych krajach. Po zaledwie sześciu miesiącach od oficjalnego startu była obecna nie tylko w Polsce, ale także w Portugalii, na Litwie, w Czechach, na Słowacji, w Niemczech, Francji i na Węgrzech.

Prawdziwym testem dla firmy był wybuch pandemii COVID-19, która bardzo mocno namieszała w gospodarce i zweryfikowała siłę wielu biznesów, także w branży marketingu sieciowego. Dla Prouvé był to okres rozwinięcia swojej działalności i umocnienia pozycji na rynku.

- To był czas mówienia "sprawdzam". Dobrze go wykorzystaliśmy. Wdrożyliśmy nowe rozwiązania, by nasi partnerzy mogli dostosować swoją pracę do zupełnie innych warunków i działania online. Choć nie było łatwo, udało nam się zapewnić ciągłość dostępności produktów i dostaw. Przyciągnęliśmy także wielu nowych partnerów z różnych krajów, którzy po utracie pracy szukali pewnego źródła dochodów. Rok pandemii zamknęliśmy z rekordowym obrotem – mówi właścicielka marki.

Katarzyna Trawińska, właścicielka marki Prouvé
Katarzyna Trawińska, właścicielka marki Prouvé© materiały partnera

Teraz, po sześciu latach działalności, Prouvé jest cenioną, międzynarodową firmą, skupiającą setki tysięcy partnerów, a jej produkty dostępne są w kilkudziesięciu krajach. Ma też swoje oddziały w Wielkiej Brytanii, Niemczech, Mongolii, Ukrainie, Rumunii oraz w Grecji i na Cyprze. Jej właścicielka, oprócz rozwijania marki, postawiła sobie także inny cel – rozprawienie się z mitami o branży MLM, która jest już nie tylko rodzajem alternatywnego biznesu, ale ważnym zjawiskiem społeczno-gospodarczym, dążącym do przełamania dominujących systemów organizacyjnych i dystrybucyjnych na korzyść użytkowników i klientów.

- Tak naprawdę to branża idealna dla wszystkich, którzy szukają innego sposobu pracy niż na etacie lub chcą dorobić. Chcą sami decydować o tym ile, gdzie, z kim i jak pracują. To też rozwiązanie dla osób, które marzą o założeniu własnej firmy, ale brakuje im pomysłu, odwagi albo pieniędzy. Dzięki marketingowi sieciowemu mogą uczyć się biznesu, minimalizując koszty swojej działalności – mówi Trawińska. – Nasi partnerzy mają zapewniony wysokiej jakości produkt, know-how i ograniczają koszty związane z logistyką. Zajmują się przede wszystkim sprzedażą i promocją marki. Mogą też budować własną strukturę dystrybutorów i za jej oraz swoje obroty uzyskiwać co miesiąc wynagrodzenie. W czasach, gdy coraz więcej z nas ceni sobie niezależność w różnych aspektach życia, także zawodowego, ta branża stwarza możliwości, by ją osiągnąć – dodaje.

Katarzyna Trawińska udowodniła, że można spełniać swoje biznesowe marzenia. W ciągu kilku lat stworzyła mocną markę i zbudowała imponującą sieć sprzedaży. Przekonała do siebie i swojej firmy tysiące ludzi, którzy wraz z nią dalej rozwijają Prouvé.

Źródło artykułu:WP Kobieta