Przepis na... kuchnię idealną

Co jest najważniejsze w kuchni? Estetyka wnętrza, nowoczesne urządzenia, które ułatwią nam pracę, odpowiednie światło i... dobra książka kucharska ;) Oczywiście. To jednak nie wszystkie składniki przepisu na kuchnię idealną. Warto poznać podstawowe zasady aranżowania przestrzeni.

Przepis na... kuchnię idealną
Źródło zdjęć: © Meble.pl/Szynak

21.11.2006 | aktual.: 21.11.2006 10:22

Co jest najważniejsze w kuchni? Estetyka wnętrza, nowoczesne urządzenia, które ułatwią nam pracę, odpowiednie światło i... dobra książka kucharska ;) Oczywiście. To jednak nie wszystkie składniki przepisu na kuchnię idealną. Warto poznać podstawowe zasady aranżowania przestrzeni. Dzięki nim, stworzona przez nas kuchnia będzie nie tylko efektowna, ale przede wszystkim – wygodna i bezpieczna.

Kuchnia, tak jak całe mieszkanie, powinna być urządzona zgodnie z zasadami ergonomii. Trudne słowo? Skąd – najprościej rzecz ujmując to takie rozmieszczenie sprzętów w przestrzeni, by była ona wygodna, funkcjonalna i w pełni odpowiadała naszym potrzebom.

Kuchnia jest przed wszystkim miejscem pracy. Powinna być więc zorganizowana w taki sposób, aby ją maksymalnie ułatwiać. Dlatego tak ważne jest zachowanie odpowiedniego ustawienia mebli i właściwej kolejności sprzętów. Ale to nie wszystko. Diabeł tkwi w szczegółach, musimy zatem zadbać o takie detale jak funkcjonalne wnętrza szafek, odpowiednia ilość szuflad, optymalne rozmieszczenie gniazdek elektrycznych do których łatwo podłączyć rozmaite kuchenne sprzęty, wieszaki na ścierki, podręczne półki na drobiazgi... Uff ;) Ale po kolei. Gotowanie w trójkącie

Nasza kuchnia to mała fabryka, a przygotowywanie posiłków kojarzy się z taśmą produkcyjną – określone działania wykonujemy w pewnej kolejności. Spróbuj sobie to wyobrazić... Zazwyczaj najpierw wyjmujemy produkty z lodówki, potem je myjemy, ewentualnie kroimy, a następnie wrzucamy do garnka czy na patelnię. Właśnie ta naturalna kolejność zainspirowała architektów wnętrz do stworzenia zasady tzw. trójkąta roboczego.

Jego wierzchołkami są lodówka, zlewozmywak i kuchenka. Podczas przygotowywania posiłków nieustannie poruszamy się w obrębie tego trójkąta, dlatego tak ważne jest, by urządzenia te umiejscowić w odpowiedniej kolejności i jednocześnie tak, by nie były zbyt oddalone od siebie.

Lodówkę najlepiej ustawić przy drzwiach, aby włożyć do niej zakupy zaraz po wejściu do kuchni. Obok lodówki przyda się miejsce do rozpakowywania zakupów i blat do krojenia czy czyszczenia produktów. Następnie zlewozmywak, w którym je myjemy. Obok zlewozmywaka blat roboczy służący przygotowaniu posiłków. W następnej kolejności stawiamy kuchenkę, nad nią instalujemy okap, dzięki któremu zapachy nie przenikną do reszty mieszkania. Całość naszego ciągu roboczego powinien kończyć stolik lub kawałek blatu, który posłuży do stawiania gotowych już dań, a także do gromadzenia brudnych naczyń.

Lodówkę należy chronić przed urządzeniami wytwarzającymi ciepło, np. kuchenką. Jeśli to niemożliwe, należy ją oddzielić specjalna płytą izolacyjną. Zlewozmywaka nie należy umieszczać przy kuchence gazowej ( podczas zmywania łatwo pochlapać palniki), kuchenka zaś nie powinna być blisko okna ( wiatr może zdmuchnąć płomień). Dobrze jeśli zlew i kuchenka nie dotykają bokiem ściany i są od niej oddalone choćby wąskim blatem. LUbię gotować wygodnie!

W zależności od wymiarów i proporcji wnętrza, możemy zdecydować się na inny układ sprzętów. Każdy z nich ma swoje zalety i wady.

Zabudowa jednorzędowa jest najmniej korzystna – przy takim ustawieniu trudno o zastosowanie zasady trójkąta. Zachowując jednak odpowiednią kolejność sprzętów, możemy zapewnić sobie wygodę pracy. Optymalne rozwiązanie? Zgodne z naturalną kolejnością kuchennych czynności. Ciąg roboczy powinna zacząć lodówka, potem szafka z blatem, następnie zlewozmywak i oddzielona od niej blatem kuchenka. Zabudowa jednorzędowa sprawdza się kuchniach wąskich, małych, a także aneksach kuchennych.

W kuchni dwurzędowej urządzenia zlokalizowane są po przeciwnych stronach kuchni. Po jednej stronie szafki ze zlewozmywakiem, głównym blatem roboczym i kuchenką, a po drugiej - wysoka szafa, lodówka i długi blat. Jest to wygodne rozwiązanie do wnętrza krótkiego, ale w miarę szerokiego – minimum 240 cm. Jeśli piekarnik umieszczony jest pod płytą grzejną, wówczas - by swobodnie z niego korzystać- minimalna odległość od przeciwległych szafek powinna wynosić 120 cm.

Zabudowa w kształcie litery L jest możliwa w niemal każdej kuchni - poza wąską i długą „kiszką”. Sprzęty można funkcjonalnie rozmieścić ustawiając je wzdłuż dwóch, prostopadłych względem siebie ścian. Wówczas lodówka i zlewozmywak powinny być ustawione pod jedną ścianą, a kuchenka pod drugą. Dzięki temu znajdzie się również miejsce na blat roboczy między kuchenką a zlewozmywakiem. Przy wolnej ścianie możemy również ustawić stół – miejsce do spożywania posiłków, ale także dodatkowy blat roboczy. Dwa równoległe ciągi robocze połączone trzecim poprzecznym – czyli zabudowa na kształt litery U - to rozwiązanie najbardziej optymalne dla dużej kuchni lub kuchni otwartej na salon. Każdy ze sprzętów możemy ustawić przy innej ścianie, przy czym kuchenkę i lodówkę w bocznych ciągach roboczych.

Diabeł tkwi w szczegółach

W funkcjonalnej kuchni liczy się nie tylko odpowiednie rozmieszczenie sprzętów. Warto pamiętać o wszystkim tym, co ułatwi nam codzienne gotowanie. Zwróćmy uwagę na długość blatu roboczego – aby był wygodny, nie powinien być krótszy niż 80 cm. Zadbajmy o odpowiednią ilość szuflad na wszelkie potrzebne przedmioty. Są znacznie bardziej praktyczne niż szafki, więc spokojnie możemy je nimi zastąpić. Ważne jest dobre oświetlenie blatu roboczego, przewidziana na zapas liczba gniazdek elektrycznych ( w kuchni podłączamy przecież ogromną liczbę sprzętów), a nawet zlokalizowane w odpowiednim miejscu wieszaki. Zadbajmy o komfort przygotowywania posiłków – zamiast robić to na stojąco, możemy wprowadzić do kuchni wysokie taborety. Warto także wybrać szafki z regulowanymi nóżkami, dzięki czemu dostosujemy wysokość blatu do naszego wzrostu.

Choć wydaje się, że to detale – właśnie dzięki nim nasza kuchnia stanie się funkcjonalna, a praca w niej przyjemna. Udowodniono, że odpowiednie rozmieszczeniu mebli i sprzętów kuchennych skraca się czas przygotowywania posiłków o 60% , a czas poświęcony na gotowanie o 28%.

Źródło artykułu:WP Kobieta
Komentarze (0)