Pracowała 37 lat. Przyznała, jaką dziś dostaje emeryturę
Niskie emerytury to zmartwienie wielu Polaków. Jedna z seniorek wypowiedziała się ostatnio na temat swojego świadczenia.
10.07.2024 | aktual.: 10.07.2024 15:41
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Okres wakacyjny to czas, kiedy o wyjeździe myślą także seniorzy. Jedni wolą spędzać czas w ogródkach działkowych lub okolicznych parkach, inni decydują się na wybór sanatorium lub kurortu wypoczynkowego. Niestety ta druga opcja nie jest dostępna dla wszystkich.
Czytaj także: Dostaje 1 tys. zł emerytury. Oto jak sobie radzi
Dziennikarz Gońca postanowił zapytać warszawskich seniorów, gdzie spędzają tegoroczne wakacje. Jedna z kobiet zauważyła, że ceny zagranicznych wczasów są cenowo zbliżone do tych w kraju, jednak w tym roku postanowiła wybrać się nad polskie morze. Po chwili przyznała, jak wygląda jej emerytura po 37 latach pracy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Powiedziała o swojej emeryturze
Kobieta przyznała, że jak na warszawskie warunki i po 37-letnim stażu pracy dostaje niewysoką emeryturę. Jednak w tym roku wraz z klubem seniora wybiera się na 12-dniowy wyjazd do Władysławowa, który kosztuje ją 1900 zł. Seniorka opowiedziała też, czy uważa, że jej zasiłek emerytalny jest odpowiedni. Zaznaczyła, że gdyby nie wsparcie finansowe dzieci, byłoby o wiele gorzej.
- Mogłaby być lepsza (emerytura - przyp. red.), bo gdybym była sama, to byłoby bardzo trudno opłacić wszystko, mieszkanie, media. Dzieci pewnie nie dałaby mi umrzeć z głodu (…). Poszłam na emeryturę w 2000 roku, kiedy nie było jeszcze takich naliczeń jak później, nie było tej bazy wyjściowej, a więc było naliczone z sufitu. Ja przepracowałam 37 lat i na dzień dzisiejszy mam 2,5 tysiąca zł emerytury - przyznała seniorka w rozmowie z reporterem Goniec.pl.
Rozmówczyni przyznała również, że przez lata starała się oszczędzać, a wydawanie do "zera" nigdy nie wydawało jej się rozsądne.
Jaka jest średnia emerytur w Polsce?
Według danych ZUS, na koniec marca bieżącego roku ubezpieczeniem emerytalno-rentowym objętych było ponad 16 milionów 262 tysiące osób. W pierwszym kwartale tego roku przeciętna emerytura lub renta wynosiła 3516,95 zł, co oznacza wzrost o 16 proc., w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego. Głównym powodem tego wzrostu była waloryzacja świadczeń o 12,12 proc.
Zobacz także
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.