FitnessPrzewożenie dziecka na rowerze. Fotelik czy przyczepka - co wybrać?

Przewożenie dziecka na rowerze. Fotelik czy przyczepka - co wybrać?

Jazda na rowerze to świetny sposób na utrzymanie kondycji i często także sposób na spędzanie wolnego czasu z rodziną. Pojawienie się dziecka nie musi oznaczać odstawienia pasji na bok, bo można je nią zarazić już od małego. Wystarczy wyposażyć się w odpowiedni sprzęt do przewożenia pociechy i znać przepisy prawa.

Przyczepka rowerowa pozwoli przewieźć dziecko i zabrać dodatkowe rzeczy
Przyczepka rowerowa pozwoli przewieźć dziecko i zabrać dodatkowe rzeczy
Źródło zdjęć: © pixabay.com

Co mówi prawo?

Polskie przepisy ruchu drogowego dość luźno traktują kwestię przewożenia dzieci na rowerze. Pociecha w wieku do 7 lat może być umieszczona w foteliku zainstalowanym z tyłu lub z przodu, albo przewożona w przyczepce. Tutaj pojawia się tylko jedna kwestia - długość zestawu nie powinna przekraczać 4 metrów. Przepis mówi także, że wybrane rozwiązanie powinno zapewniać bezpieczną jazdę. Co ciekawe, do 2011 r. przewożenie dzieci w przyczepce było nielegalne. Jadąc z pociechą na pokładzie, należy korzystać z drogi rowerowej lub jezdni.

Fotelik rowerowy

W przypadku fotelika trzeba się zastanowić nad rodzajem fotelika - czy ma być umieszczony z przodu czy z tyłu. Producenci radzą, by nie przewozić dziecka młodszego niż 9 miesięcy. Pociecha powinna być w stanie samodzielnie siedzieć, chociaż niektórzy lekarze twierdzą, że powinno się zacząć, dopiero kiedy dziecko nauczy się chodzić. Foteliki montowane z przodu mają ograniczenie wagowe do 15 kg. Niewątpliwym plusem jest stały kontakt z dzieckiem, ale jednocześnie takie rozwiązanie może ograniczyć pole widzenia. W razie jakiejkolwiek kolizji dziecko jest tu bardziej narażone na obrażenia niż dorosły. Oprócz tego kierujący rowerem ma mniej miejsca.

W przypadku tylnych fotelików mogą być przewożone starsze i większe dzieci. Za górną granicę wieku przyjmuje się 7 lat, a limit wagowy wynosi tu nawet 22 kg. Są dwa typy mocowań fotelików - zintegrowane oraz na bagażnik rowerowy i tu najlepiej wybrać pierwsze rozwiązanie. Fotelik można zamontować do sprzętów górskich, trekingowych czy miejskich. Raczej należy unikać mocowania go do ram wykonanych z włókna węglowego albo o aerodynamicznych kształtach, więc trening 100 km na szosie z pociechą raczej odpada. Jakie są wady tylnego fotelika? Ograniczony kontakt z dzieckiem, utrudnione wsiadanie na rower i zsiadanie z niego, a także przesunięcie środka ciężkości, do czego trzeba się przyzwyczaić.

Przyczepka

Jak już wspomnieliśmy na początku tekstu, przy wyborze tego rozwiązania musicie pamiętać, że długość zestawu nie powinna przekraczać 4 m. Przyczepka to temat, który w skrócie można określić jako taki, który albo się kocha, albo nienawidzi. Z jednej strony dziecko ma dużą przestrzeń i można zabrać jego ulubione zabawki, a także wiele innych przedmiotów, ponieważ przyczepki miewają ładowność nawet powyżej 30 kg. Przypięta pasami pociecha może także uciąć sobie drzemkę. Wreszcie na liście mamy łatwość prowadzenia roweru, ponieważ dziecko musiałoby się naprawdę postarać, by wytrącić go z równowagi.

Jeśli chodzi o wady, to na pewno zalicza się do nich brak bezpośredniego kontaktu z dzieckiem, zajmowanie sporej przestrzeni nie tylko na drodze, ale także w domu czy podczas transportu samochodem na wakacje. Przyczepka jest droga w zakupie, ale za to może posłużyć nie tylko podczas jazdy na rowerze, ale np. przy treningach biegowych.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (1)