Promuje bieliźniany trend. Biustonosz wymieniła na gorset
It-girls paradują w majtkach po ulicach stolic mody, a marynarka zaprzyjaźniła się na wybiegach ze stanikiem. To jeszcze nie wszystko. Bieliźniany trend kontynuuje swoją karierę, a Anna Guzik postanowiła przywrócić do łask jeszcze jeden element wyjęty prosto z szuflady z bielizną.
Anna Guzik skradła show na premierze spektaklu "Łóżko pełne cudzoziemców". Aktorka, która lubi dorzucić do stylizacji "ziarenko pieprzu", tym razem wzięła na warsztat gorset. Bieliźniany trend robi zawrotną karierę w modzie już od lat 90. Obecnie miesza się z klasyką, wkracza na salony, budzi kontrowersje i bryluje nie tylko nocą, ale też za dnia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Zdjęcia z kościoła trafiły do sieci. Długo je ukrywała
Bielizna zawojowała świat mody
Wszystko zaczęło się od bieliźnianej sukienki, którą dawno temu rozsławiła Kate Moss, Winona Rider, Sarah Jessica Parker, a nawet Lady Di. Później do akcji wkroczyły welurowe, aksamitne i jedwabne komplety, które przypominały szlafroki w stylu Hugh Hefnera. Ale ostatnie lata to prawdziwy wysyp bieliźnianych trendów - nie tylko wyeksponowanych majtek i rajstop, ale też staników.
To właśnie dla nich marynarka pozwoliła sobie na mały skok w bok, zdradzając klasyczną koszulę. Chociaż stanikom towarzyszącym rozpiętym marynarkom nie wróżono wielkiej kariery, trend okazał się absolutnym hitem. Anna Guzik poszła podobnym tropem, wymieniając stanik na gorset.
Przerost formy nad treścią?
Czy stylizację aktorki należy zaliczyć do udanych? Mamy wątpliwości. Wyeksponowana bielizna nie lubi przepychu i blichtru. Najpiękniej prezentuje się w swojej surowej i minimalistycznej formie. Dlatego cekiny na marynarce wydawały się tutaj zbędnym elementem, który zamiast dodać, w efekcie odjął całości dobrego stylu.
Podobnie jak wzór na gorsecie, który aż prosi się o wymianę na gładszy i jednolity model. Skoro sama forma ubrania jest już na tyle sugestywna i wyrazista, nie warto podkręcać jej ozdobnikami. Czasem mniej znaczy więcej.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl