Ratajkowski przesadziła? "Odważna" sukienka to mało powiedziane
Emily Ratajkowski swoje 32. urodziny świętowała w domu. W towarzystwie syna zdmuchnęła świeczki z tortu na tle bukietów kwiatów. Ale to strój topmodelki znalazł się w centrum zainteresowania i... ogniu krytyki. Na pewno można go nazwać odważnym.
09.06.2023 | aktual.: 09.06.2023 10:26
To już reguła, że w poniedziałkowy poranek czy czwartkowe popołudnie Emily Ratajkowski wygląda tak, jakby właśnie wybierała się do klubu na najgorętszą imprezę w mieście. Być może gwiazda wzięła sobie do serca jedną z naczelnych zasad stylu Coco Chanel, która mawiała: "Zawsze ubieraj się tak, jakbyś miała spotkać swojego największego wroga".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Emily Ratajkowski to prowokatorka
Jakie życzenie miała w głowie, zdmuchując świeczki z tortu? Możemy się tylko domyślać. Ale ze stroju influencerki z 30-milionową publicznością na Instagramie można wyczytać wiele. W dniu swoich urodzin Emily Ratajkowski postawiła na odważną, a nawet skrajnie zawadiacką kreację.
Urodzinowa stylizacja Emily Ratajowski podzieliła fanów
Jedni pisali: "Najpiękniejsza kobieta na świecie", "Mocna stylizacja", "Wyglądasz wspaniale". Ale echem odbiły się także mniej przychylne komentarze i słowa krytyki ze strony obserwatorów. "Prawdziwa klasa potrafi rozróżnić, który strój pasuje na daną okazję. Wyobrażasz sobie, żeby coś takiego włożyła Audrey Hepburn?" - pisali.
Skóra, dekolt i długość mini – topmodelka przesadziła?
Jednak przebojowy i kontrowersyjny design wpisuje się w modowe DNA modelki. Emily Ratajkowski w skórzanej sukience z głębokim wiązaniem przechodzącym przez front wyglądała jak domina.
Już sama czarna skóra wprowadza do stylizacji ostre, rockowe brzmienie. A w połączeniu z dekoltem, długością mini i rozporkiem – prezentuje się zbyt dosadnie i wymownie.
Czytaj także: Ludzie przecierali oczy? Wyszła w kamizelce "bez pleców"
Sandały z wiązaniem zagrały na korzyść jej stylizacji
Nieco lekkości stylizacji dodały modne i subtelne buty. Sandały na cienkich paskach, a właściwie żyłkach - odsłoniły stopy i całą koncentrację przeniosły na sukienkę, która śmiało walczyła o uwagę. Może nawet zbyt nachalnie?
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl