Rihanna odmówiła występu na Super Bowl. Ma ważny powód
Chociaż dla wielu muzyków możliwość występu w przerwie finałowego meczu amerykańskiej ligi futbolowej jest dużym wyróżnieniem, to pochodząca z Barbadosu piosenkarka nie chce mieć z tym nic wspólnego. Rihanna odmówiła udziału w geście solidarności z futbolistą.
Sportowcem, którego wspiera Rihanna jest Colin Kaepernick. O futboliście zrobiło się głośno na całym świecie po tym, jak dwa lata temu uklęknął w trakcie odgrywania hymnu Stanów Zjednoczonych. Mężczyzna chciał w ten sposób pokazać swój sprzeciw wobec brutalności policji i dyskryminacji rasowej w USA.
Postawę zawodnika skrytykował m.in. Donald Trump, a władze ligi NFL widząc naśladowników Kaepernicka postanowiły zakazać takiego zachowania. Finalnie doszło nawet do tego, że zawodnik stracił kontrakt.
Rihannie ewidentnie nie spodobała się nagonka na sportowca i w związku z tym postanowiła odmówić występu, chociaż niewątpliwie jej show odbiłoby się szerokim echem w mediach. Super Bowl co roku przyciąga przed telewizory ponad 100 mln ludzi, a mini koncerty w trakcie przerwy są dla wielu osób większą atrakcją niż sam mecz.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl