Roman Polański o Samancie Geimer: "Odpokutowaliśmy tę sprawę". Oto, co napisała jego ofiara

Roman Polański zabrał głos w sprawie stawianych mu oskarżeń. Reżyser postawił siebie na równi z ofiarą, twierdząc, że on, Samantha Geimer i jej matka "odpokutowali" tę sprawę.

Samantha Geimer o sprawie z Polańskim: "Nie chcę być tego częścią"
Źródło zdjęć: © Getty Images

Jedną z ofiar Polańskiego była Samantha Geimer. Polański spotkał się z nią w 1977 roku. Geimer została wysłana do niego przez matkę, liczącą na to, że córka zrobi karierę przy reżyserze, który realizował wtedy serię zdjęć rozebranych nastolatek dla "Vogue Hommes".

Dzień później aresztowano go w hotelu Beverly Wilshire. Oskarżono do o gwałt z użyciem narkotyków. Polański w rozmowie z Gazetą Wyborczą wyznał:

"Odpokutowaliśmy tę sprawę. Ja, ona i jej matka - bo prasa i ją oskarżała, że umalowała córkę i do mnie przyprowadziła. Wiele razy za to przepraszałem, wyrażałem skruchę. Była ugoda. Wielokrotnie stawałem przed sądem. Siedziałem w więzieniu. Jak widać, dla moich czynów nie ma przedawnienia".

Samantha Geimer: "Nie chcę być tego częścią"

Francuska grupa walcząca o prawa kobiet i zapobieganie przemocy domowej "Collages Féminicides Paris" 18 grudnia opublikowała na Twitterze zdjęcie, przedstawiające wypisane na murze nazwiska ofiar Polańskiego. Wśród nich znalazło się imię Geimer: "Opublikowaliśmy imiona ofiar. Nie zapomnieliśmy o nich. Czekamy na sprawiedliwość. Będziemy walczyć, aby te zbrodnie nie pozostały bezkarne".

Geimer odniosła się do ich wpisów: "Nie chcę być tego częścią. To dla mnie obraźliwe. Używanie mojego imienia w ten sposób jest haniebne, szkodzi kobietom, nie pomaga im. Proszę usunąć moje imię i zażądać, aby ci fałszywi 'adwokaci' przestali terroryzować niewinne kobiety".

Później jeszcze dodała: "Jako prezent świąteczny usuńcie mnie z tej ohydnej manifestacji i wyślijcie mi tweet ze zdjęciem".

"Collages Féminicides Paris" opublikowało oficjalne przeprosiny: "Najmocniej przepraszamy, że wciągnęliśmy cię w naszą akcję. Nie znaliśmy twojego stanowiska w tej sprawie i założyliśmy, że jest takie samo jak francuskich kobiet, które oskarżyły go o gwałt. Szanujemy i wspieramy twoją decyzję. Nie mieliśmy prawa wypowiadać się za ciebie".

Zobacz także: Oskarżenia o molestowanie. Trudno uwierzyć, co mogą zrobić skłóceni partnerzy

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Ćwiczenia dla kobiet po 50-tce. Trener wskazuje dwa najlepsze
Ćwiczenia dla kobiet po 50-tce. Trener wskazuje dwa najlepsze
Wsadź to zamiast tui. Takiego żywopłotu pozazdroszczą ci sąsiedzi
Wsadź to zamiast tui. Takiego żywopłotu pozazdroszczą ci sąsiedzi
Wsyp do toalety przed wizytą gości. Po 15 minutach fetor zniknie
Wsyp do toalety przed wizytą gości. Po 15 minutach fetor zniknie
Amy Slaton z "Sióstr wielkiej wagi" wyszła za mąż. Na zdjęciach jest nie do poznania
Amy Slaton z "Sióstr wielkiej wagi" wyszła za mąż. Na zdjęciach jest nie do poznania
Nie mogła powstrzymać łez. Katarzyna Dowbor wspominała zmarłą koleżankę
Nie mogła powstrzymać łez. Katarzyna Dowbor wspominała zmarłą koleżankę
Marta Chodorowska skończyła 44 lata. Niewielu wie, z kim jest związana
Marta Chodorowska skończyła 44 lata. Niewielu wie, z kim jest związana
Śpią ze sobą po "skandynawsku". Decyduje się coraz więcej par
Śpią ze sobą po "skandynawsku". Decyduje się coraz więcej par
Jest uzależniony od alkoholu. Tak ocenia nocą prohibicję w Polsce
Jest uzależniony od alkoholu. Tak ocenia nocą prohibicję w Polsce
Anna Lewandowska wskoczyła w najmodniejsze spodnie na jesień. Model uwielbiany przez Polki
Anna Lewandowska wskoczyła w najmodniejsze spodnie na jesień. Model uwielbiany przez Polki
Konrad Piasecki o walce mamy z bólem. "Nie była w stanie żyć bez leku"
Konrad Piasecki o walce mamy z bólem. "Nie była w stanie żyć bez leku"
Mąż Joanny Racewicz zmarł w Smoleńsku. Wyznała, jak często odwiedza jego grób
Mąż Joanny Racewicz zmarł w Smoleńsku. Wyznała, jak często odwiedza jego grób
Kontrola w domu rodziny pięcioraczków. "Pytali, gdzie reszta dzieci"
Kontrola w domu rodziny pięcioraczków. "Pytali, gdzie reszta dzieci"