Romans latami utrzymywała w sekrecie. Kochanek był od niej starszy o 31 lat
Miała zaledwie 19 lat, kiedy straciła głowę dla jednego ze swoich profesorów z warszawskiej szkoły teatralnej. O związku Ewy Błaszczyk i Andrzeja Łapickiego długo nikt nic nie wiedział. Prawda o łączącym tę parę uczuciu wyszła po latach.
12.11.2021 12:30
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Pierwszą rolę Ewa Błaszczyk dostała w czasie, gdy kończyła ostatni rok studiów, czyli w 1976 roku. Okazało się, że możliwość zagrania Hanki Poraj w jednym z odcinków popularnego wówczas serialu "Polskie drogi" świeżo upieczona aktorka zawdzięczała nie komu innemu, jak Andrzejowi Łapickiemu. Ówczesny dziekan warszawskiego wydziału aktorskiego miał osobiście polecić Błaszczyk dla Janusza Morgensterna, przedstawiając ją jako najzdolniejszą uczennicę. Tylko niewielka garstka wiedziała, jak naprawdę wyglądała ta ścieżka.
W profesorze Łapickim podkochiwała się praktycznie cała żeńska część szkoły
Lata 60. oraz 70. ubiegłego wieku to czas, kiedy Andrzej Łapicki uchodził za największego polskiego amanta.
- Liczbą jego potencjalnych sławnych kochanek ekscytował się cały kraj - dodała na łamach jednej z książek Emilia Padoł.
Nic więc dziwnego, że za przystojnym wykładowcą oglądały się prawie wszystkie studentki. Kiedy w szkole Ewie Błaszczyk przyszło stanąć z idolem twarzą w twarz - odebrało jej mowę. Łapickiemu wianuszek fanek nie powodował skrępowania, tak więc kolejna wpatrzona uczennica nie była dla pana Andrzeja czymś nowym.
- Uwielbiał romansować, ale daleki był od wskakiwania każdej kobiecie od razu do łóżka - wspominał Kazimierz Kutz.
Tym razem jednak w oczach młodziutkiej Błaszczyk zobaczył coś innego. Mimo ogromnego ryzyka, wdał się z dziewczyną w romans.
Wiedziała, że nie odejdzie dla niej od żony
Choć Błaszczyk dopiero rozpoczynała przygodę w aktorskim światku, zdawała sobie sprawę, że Łapicki romansował z wieloma młodymi dziewczynami, a później zawsze wracał do swojej żony. Pani Ewa przez długie lata utrzymywała romans w tajemnicy, podkreślając wiele razy, że z profesorem nie łączyło ją nic więcej, oprócz nici sympatii. Związek Błaszczyk i Łapickiego trwał pięć lat, do momentu, aż aktorka nie spotkała żonatego wówczas Jacka Janczarskiego. Romans z wybitnym Łapickim dobiegł końca, a Błaszczyk udało się dobić kolejnego aktora jego żonie. w 1986 roku para wzięła ślub. Pani Ewa była z Janczarskim do końca jego dni. Aktor odszedł w 2000 roku.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!