Rosjanie zbombardowali szpital onkologiczny. Pokazała zdjęcia dzieci

Ołena Zełenska
Ołena Zełenska
Źródło zdjęć: © Getty Images

08.07.2024 17:57, aktual.: 08.07.2024 19:44

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Rosjanie wystrzelili kolejne rakiety na ukraińskie miasta. Jedna z nich trafiła w znajdujący się w Kijowie szpital dziecięcy. "To uderzenie spowodowało najpotężniejsze zniszczenia" - napisała na Instagramie Ołena Zełenska.

Około 130 osób rannych i 32 osoby zabite - to tragiczny bilans ostatniego ataku rakietowego Rosjan na Ukrainę. W wyniku tych działań wojennych ucierpiał m.in. kijowski szpital dziecięcy. Do tych tragicznych wydarzeń odniosła się Ołena Zełenska.

Pierwsza dama Ukrainy opublikowała fotografie z miejsca zdarzenia. "Od pierwszego dnia wojny Rosja wielokrotnie próbowała zaatakować ten największy w kraju szpital dziecięcy" - napisała na Instagramie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Przyjrzę się szczytu z bliska"

Na oficjalnym instagramowym profilu Ołeny Zełenskiej pojawiły się przejmujące zdjęcia. Na pierwszym ujęciu widzimy małych pacjentów dziecięcego szpitala onkologicznego, którzy w maseczkach ochronnych siedzą na ulicy podłączeni pod kroplówki. Szpital, gdzie walczyli o zdrowie i życie, zmienił się w niebezpieczne gruzowisko, co ukazują kolejne kadry.

"Mali pacjenci 'Ohmatdytu' pod gołym niebem. Bo szpital właśnie został zbombardowany przez Rosjan. Dzieci z onkologii są po poważnych operacjach, przybyły po ratunek z całego kraju. Od pierwszego dnia wojny Rosja wielokrotnie próbowała zaatakować ten największy w kraju szpital dziecięcy. To uderzenie spowodowało najpotężniejsze zniszczenia" - napisała pierwsza dama Ukrainy.

Ołena Zełenska wyjawiła, że pojawi się osobiście na najbliższym szczycie NATO, który odbędzie się w Waszyngtonie.

"Ważne jest też, aby zobaczyć każdego na świecie, kto lubi rozmawiać o 'pokojowych negocjacjach' z agresorem. Łącznie w kraju w wyniku dzisiejszego ostrzału zginęły 32 osoby, a 129 zostało rannych. Liczby wciąż niestety są aktualizowane" - podkreśliła żona prezydenta Ukrainy.

Pierwsza dama dodała, że obecnie mieszkańcy Kijowa pieszo donoszą wodę, soki oraz środki higieniczne dla pacjentów dziecięcego szpitala onkologicznego. Pokonują niebezpieczne miejskie trasy Kijowa, aby wspomóc ukraińskie dzieci, dotknięte chorobą, wojną i brakiem dachu nad głową.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta