Blisko ludziRozliczają się co do złotówki. Ewelina ma dosyć takiego związku

Rozliczają się co do złotówki. Ewelina ma dosyć takiego związku

Rozliczają się co do złotówki. Ewelina ma dosyć takiego związku
Źródło zdjęć: © Getty Images
Klaudia Stabach

05.05.2020 19:57, aktual.: 05.05.2020 21:09

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Chłopak Eweliny wychodzi z założenia, że w związku każdy powinien płacić za swoje wydatki. Mężczyzna prosi ukochaną o zwrot pieniędzy nawet za drobny zakup, jak np. lody na mieście. Ewelina nie ukrywa, że coraz bardziej irytuje ją podejście partnera i ma wrażenie, że liczenie pieniędzy to jego główne zajęcie.

Ewelina twierdzi, że generalnie jej związek jest udany i dobrze dogaduje się ze swoim chłopakiem. Jedyną kwestią, która ich różni, jest podejście do pieniędzy. Para obecnie studiuje i oprócz zarobków z dorywczej pracy, każde z nich dostaje kieszonkowe od rodziców.

Problemy z pieniędzmi w związku

"Dla mnie wartości materialne nie mają jakiegoś wielkiego znaczenia. W poprzednich związkach normalnie było – raz płacę ja, raz ty, nikt nikomu nic nie wypomina. Żyliśmy ze sobą i rozliczenia nie miały najmniejszego sensu. Tutaj jednak jest kompletnie inaczej. To chore. Idziemy na lody, ja płacę za swojego, on za swojego, do kina – to samo. Cały ten związek to jedno wielkie rozliczanie się ze wszystkiego" – opowiada autorka wpisu na forum WP Kafeteria.

Rozliczanie się co do złotówki bardzo denerwuje Ewelinę, jednak złość potęguje się w niej z innego powodu. "Niestety kiedy wspólnie robimy jakieś większe zakupy i płacę ze swojej kieszeni, nasze rozliczenie wyglądają tak, że zostaję zawsze w tyle. Oczywiście on w swoich ścisłych obliczeniach nigdy nie uwzględni też, że je dwa razy więcej" – mówi.

Młoda kobieta nie ukrywa, że ten temat jest dla niej drażliwy i bardzo kompromitujący. Z jednej strony czuje, że wyliczanie jest bezsensowne, ale z drugiej dostrzega, iż skrupulatność ukochanego działa tylko w jedną stronę. "Czy taką osobę da się w ogóle zmienić?" – pyta.

Internauci nie wróżą nic dobrego. "Nie chcę krakać, ale raczej nie układałabym sobie z nim przyszłości. Miłość, miłością, ale czy wyobrażasz sobie życie w ten sposób przez lata? Zauroczenie w końcu minie, a chandryczenie się do końca życia o kasę stanie się smutną codziennością i zepsuje każdy związek" – stwierdził jeden z nich.

"Facet to sknera, uciekałabym od niego. Jak facetowi zależy, to nie wylicza każdego grosza, co więcej osobie z honorem wstyd jest żerować na kimś innym" – dopowiedział kolejny komentujący. A wy jak uważacie?

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: SIŁACZKI – program Klaudii Stabach. Sezon 2 odc. 1. Historie inspirujących kobiet

Komentarze (34)