Rozwiodła się po 8 latach. Od momentu rozstania nie mieszka sama
Janina Ochojska od lat angażuje się w sprawy społeczne. W szczerej rozmowie z Moniką Richardson opowiedziała nieco więcej o swoim małżeństwie. Okazuje się, że po rozwodzie nie musiała mieszkać w pustym domu. "Ja nie jestem samotna" - wyznała.
31.10.2024 09:36
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Janina Ochojska ma na swoim koncie wiele zasług. Jest założycielką Polskiej Akcji Humanitarnej, która powstała w 1992 roku. Jej celem było niesienie pomocy ludziom dotkniętym kryzysem w kraju, jak i na świecie. Społeczniczka miała wizję organizacji, która szybko reagowałaby na potrzeby najbardziej potrzebujących.
Pierwotnie działania polegały głównie na dostarczaniu żywności oraz leków dla ofiar konfliktów zbrojnych i kataklizmów. Obecnie Polska Akcja Humanitarna działa znacznie szerzej. Według danych z oficjalnej strony, organizacja udzieliła pomocy już ponad 17,8 mln osób w 52 krajach na całym świecie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ochojska: niepełnosprawność dała mi siłę
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Janina Ochojska przez niemal dekadę była mężatką
Życie prywatne Janiny Ochojskiej nie było usłane różami. Choć osiągnęła sporo w swojej karierze zawodowej, jej relacje osobiste nie zawsze układały się pomyślnie. Miała męża, z którym dzieliła część swojego życia. W 1996 roku wyszła za Michała Okońskiego, dziennikarza "Tygodnika Powszechnego". Niestety, po ośmiu latach ich drogi się rozeszły.
Niedawno Janina Ochojska została zaproszona do nowego programu internetowego "The Richardson Talk", którego gospodynią jest Moniką Richardson. Ochojska niechętnie udziela wywiadów na temat swojego życia prywatnego, jednak tym razem było inaczej. Opowiedziała jak czuła się po rozstaniu z mężem i jak potoczyło się jej życie po rozwodzie.
- Trochę mnie zawiodło, że mężczyzna, który wydawało się, że jest we mnie zakochany... Zresztą myślę, że był. Ale potem nie dał rady po prostu. Trudno, ale mam za sobą osiem lat dobrego małżeństwa. To i tak więcej niż ma wiele osób, zapewniam cię – wyznała.
Janina Ochojska o jesieni życia. Jej marzenie się spełniło
Założycielka Polskiej Akcji Humanitarnej ma za sobą wiele trudnych momentów. W kryzysowym momencie jej życia pomocną dłoń wyciągnęli do niej przyjaciele, których znała od lat. Jak się okazuje, to właśnie z nimi zamieszkała po rozwodzie z Okońskim.
- Ja nie jestem samotna, ponieważ mieszkam z przyjaciółmi, których poznałam pierwszego dnia, jak przyjechałam do Torunia na studia. Janek i Kasia mają trójkę adoptowanych dzieci. Jedna z nich, Malwina ma zespół Downa. I mieszkamy wszyscy razem. Oni mi zaproponowali, żebym wybudowała dom obok ich domu. Te domy są połączone taką ogromną werandą i żyjemy razem, ale osobno – zdradziła.
Propozycja spadła na Janinę Ochojską jak grom z jasnego nieba. Działaczka społeczna od czasów studiów marzyła o tym, żeby w jesieni życia otaczać się przyjaciółmi i zawsze być blisko ludzi. Zażartowała nawet, że miała taki pomysł, aby w późniejszym okresie swojego życia stworzyć z bliskimi swój własny dom starców.
- Gdy byliśmy studentami, jeździliśmy razem w góry, tworzyliśmy taką bardzo fajną grupę, która do dziś się trzyma. Marzyliśmy, że jak odchowamy dzieci - bo jeszcze nikt nie wiedział, kto będzie miał dzieci, kto nie będzie miał - to potem stworzymy taki wspólny dom starców. I wiesz, może to nie jest dom starców, a raczej dom spokojnej starości – powiedziała.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl