Rozwiodła się po wielu latach. "Najpierw się leży na podłodze"

Rozwiodła się po wielu latach. "Najpierw się leży na podłodze"

Agata Kulesza kończy 52 lata
Agata Kulesza kończy 52 lata
Źródło zdjęć: © AKPA
27.09.2023 10:04, aktualizacja: 27.09.2023 13:42

Agata Kulesza zagrała ostatnio w filmie "Zielona Granica" Agnieszki Holland. Jej zawodowe sukcesy nie zawsze szły jednak w parze z tymi w życiu prywatnym. Aktorka ma za sobą długi i wyczerpujący rozwód. 27 września 2023 roku Agata Kulesza obchodzi 52. urodziny.

Na ekranie zadebiutowała w 1993 roku w obrazie "Goodbye Rockefeller". W 1994 roku ukończyła z wyróżnieniem PWST w Warszawie. Popularność zdobyła dzięki serialom "Pensjonat pod Różą", "Hela w opałach" i "Rodzinka.pl".

Za tytułową kreację w dramacie "Róża" Wojciecha Smarzowskiego otrzymała nagrodę Orła, stając się jedną z najpopularniejszych aktorek w kraju. Światowy rozgłos przyniosła jej rola Wandy Gruz w "Idzie" Pawła Pawlikowskiego, który zdobył pierwszego w historii polskiego kina Oscara za najlepszy film nieanglojęzyczny.

Ostatnio zagrała Basię w filmie "Zielona Granica". Nie boi się trudnych ról, odważnych charakteryzacji, skomplikowanych bohaterek. Od lat jest jedną z najbardziej cenionych polskich aktorek.

Ciężki rozwód po wielu latach

W 2006 roku Agata Kulesza wyszła za mąż za operator kamery Marcina Figurskiego, z którym rozwiodła się w 2020 roku po ponad 14 latach małżeństwa i łącznie 24 latach bycia razem.

Małżonkowie nie rozstali się w zgodzie. Pierwsze informacje o ich rozstaniu pojawiły się już w 2019 roku. Media rozpisywały się o wzajemnych oskarżeniach Agaty Kuleszy i operatora Marcina Figurskiego.

Para wychowuje wspólnie córkę, 26-letnią Mariannę. To ona była jednym ze świadków podczas ich rozwodu, w którym oboje walczyli o orzeczenie o winie drugiego. Aktorka miała być podobno ofiarą przemocy domowej, zaś jej mąż utrzymywał, że był "ofiarą molestowania moralnego".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czy jest gotowa na nową miłość?

Kulesza publicznie opowiedziała o rozstaniu z mężem, Marcinem Figurskim. W wywiadzie dla "Twojego Stylu".

- Nie jestem skutecznym, szybkim taktykiem. Moją najlepszą strategią jest właśnie cierpliwość. Życie pokazało, że potrafię pewne rzeczy przeczekać. To nie jest fajne, kiedy w trakcie rozwodu jest się na okładkach pism i to z dodatkiem dziwnych komentarzy. Mogłabym od razu pójść z tym do mediów i opowiedzieć moją wersję. Ale tego nie zrobiłam. Uważam, że na tej metaforycznej wojnie nie trzeba walczyć tą samą bronią, której używa atakujący. Dla mnie cierpliwość to nieschodzenie poniżej swojego standardu, niewikłanie się w przepychanki - przyznała.

Obecnie aktorka odnalazła szczęście i spokój.

- Wracając do trudnych emocji, nie chodzi o to, żeby się w nich zatopić i babrać. Trzeba mimo wszystko szukać odpowiedzi na pytanie: jak mogę się sobą zaopiekować? Z doświadczenia mówię: najpierw się leży na podłodze w skulonej pozycji ofiary, ale powolutku da się z tego dywanu wstać - wyznała w magazynie.

Agata Kulesza wspiera obecnie inne kobiety, które zmagają się z problemami. - Chciałam tylko powiedzieć kobietom, żeby walczyły o siebie i żeby się nie bały. I że są również organizacje, które mogą je wesprzeć w ich walce o godność - apeluje.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Źródło artykułu:WP Kobieta