Pochwaliła się mężem. "Wygląda jak Jurgen Klopp"

Małgorzata Socha i Krzysztof Wiśniewski tworzą zgrane małżeństwo
Małgorzata Socha i Krzysztof Wiśniewski tworzą zgrane małżeństwo
Źródło zdjęć: © Instagram

31.08.2024 15:30, aktual.: 31.08.2024 16:20

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Małgorzata Socha rzadko dzieli się w mediach społecznościowych zdjęciami ze swoim mężem, Krzysztofem Wiśniewskim. Ostatnio jednak zrobiła wyjątek. Fani są zachwyceni.

Historia miłości Małgorzaty Sochy i Krzysztofa Wiśniewskiego przypomina scenariusz romantycznego filmu. Wakacyjny romans przemienił się w długi związek, zakończony ślubem i narodzinami trójki dzieci. Aktorka docenia, że jej mąż pochodzi spoza świata show-biznesu.

Pokazała męża. "Wygląda jak Jurgen Klopp"

Choć Małgorzata Socha ceni swoją prywatność, czasem uchyla fanom rąbka tajemnicy. Aktorka, znana z takich seriali jak "Przyjaciółki" czy "BrzydUla", opublikowała niedawno zdjęcie ze swoim mężem. "Cudowne chwile z moim 'partner in crime'".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Fani nie kryli swojego zachwytu. "Partner wygląda jak Jurgen Klopp [niemiecki trener - przyp. red.] tylko lepiej"; "Cudni jesteście oboje. Radośni, wakacyjni, złapani jakby w chwili cudownej beztroski... I niech wam zawsze tak będzie"; "Prześliczne zdjęcie"; "Piękni, tacy wakacyjni" - czytamy w sekcji komentarzy.

Miłość od pierwszego wejrzenia

Para poznała się ponad 26 lat temu w Darłówku, gdzie młody Krzysztof pracował jako ratownik. To tam, na plaży, zaiskrzyło między nimi po raz pierwszy.

Letni romans przemienił się jednak w coś więcej. Choć Małgorzata wróciła do Warszawy, a Krzysztof do Poznania, nie zapomnieli o sobie. Pisali do siebie listy, nie mogąc zapomnieć o uczuciach, które ich połączyły.

Po 12 latach znajomości, Małgorzata i Krzysztof postanowili wziąć ślub. Dlaczego czekali tak długo? Jak przyznała Małgorzata Socha, jej partner nie spieszył się z przejściem do kolejnego etapu związku, co zaczęło ją frustrować.

- Czułam, że jeśli nie weźmiemy ślubu, to się rozstaniemy. Nie chciałam już dłużej żyć w niezobowiązującym związku. Powiedziałam stanowczo: "Chcę być twoją żoną". Chyba potrzebował takiego impulsu – wyznała w wywiadzie dla "Twojego Stylu".

Ostatecznie Krzysztof oświadczył się Małgorzacie w rodzinnym domu podczas wigilii. Aktorka była tak zaskoczona, że w pierwszej chwili nie wiedziała, co odpowiedzieć, a pierścionek zaręczynowy przyjęła za nią... jej mama.

Również aktorka zarezerwowała salę na ślub. Ostatecznie pobrali się 5 lipca 2008 roku, w kameralnej ceremonii w Konstancinie-Jeziornie, z dala od błysku fleszy.

Socha nie ukrywa, że relacja z osobą spoza branży jest dla niej oddechem od świata celebrytów. Krzysztof Wiśniewski, inżynier, na co dzień stroni od życia publicznego.

- Kiedyś wydawało mi się, że fajnie mieć osobę z tego samego świata, w jakim się funkcjonuje. Że wtedy ta osoba jest cię w stanie zrozumieć. Ale na własnej skórze przekonałam się, że dobrze być z kimś, kto zajmuje się zupełnie czymś innym. Mnie to daje oddech i poczucie, że są inne rzeczy, ważniejsze – przyznała.

Małgorzata Socha i Krzysztof Wiśniewski wychowują trójkę dzieci: Zosię, Basię i Stasia.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (30)
Zobacz także