Rzuciła pracę w telewizji. Co robi Katarzyna Werner?
Katarzyna Werner po 11 latach odeszła z TVN24. Postanowiła wyjechać z kraju. Dawna prowadząca "Wstajesz i wiesz" po ponad 20 latach pracy dziennikarskiej zdecydowała się całkowicie zmienić zawód. Co robi teraz? 23 listopada 2024 roku skończyła 48 lat.
23.11.2024 16:19
Nie doczekała 20-lecia pracy w mediach. W 2019 r. Katarzyna Werner postanowiła pożegnać się z zawodem. Choć na początku mówiła o kilkumiesięcznym urlopie, ostatecznie rozstała się ze stacją. Teraz mieszka na rajskiej wyspie, gdzie prowadzi swój biznes.
Była twarzą programu TVN24
Karierę dziennikarską rozpoczęła wówczas w lokalnym oddziale TVP jako reporterka, a później prowadząca "Teleskopu". Po kilku latach przeniosła się do Warszawy, gdzie jej kariera nabrała tempa. Najpierw prowadziła poranne i popołudniowe wydania "Wiadomości" w TVP1.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Później Katarzyna Werner na długi czas związała się ze stacją TVN24. W 2008 roku została jedną z twarzy porannego programu "Wstajesz i wiesz". Widzowie doceniali jej profesjonalizm, a także poczucie humoru.
Przeniosła się na Zanzibar
Dlaczego zrezygnowała z pracy w mediach? Okazało się, że Katarzyna Werner ma pomysł na siebie. Wraz z rodziną wyjechała na Zanzibar. W tym egzotycznym miejscu otworzyła hotel tuż przy plaży, z widokiem na ocean.
Niestety kilka miesięcy po przeprowadzce wybuchła pandemia. Mimo to dziennikarce udało się przetrwać ten czas i do dziś z powodzeniem rozwija swój biznes.
Werner chciała zmienić swoje życie. Wizja mieszkania na pięknej, egzotycznej wyspie na pewno była kusząca. Ale to nie jedyny powód. Jak przyznała, do przeprowadzki skłoniła ją również sytuacja polityczna w kraju.
- W pewnym momencie wszystko w Polsce stało się polityczne. Dziś nawet koronawirus jest sprawą polityczną. Inne tematy przestały być ważne. Szkoda, że w telewizji tak mało mówi się o tym, co dzieje się na świecie, nie opowiada się fajnych, ludzkich historii. Męczymy widzów twarzami polityków. To politycy zepsuli mój zawód i mam im to za złe - wyznała Werner w rozmowie z Wirtualnymi Mediami.
Miejsce, które stworzyła dziennikarka na Zanzibarze, zachwyca. Oferuje pokoje z widokiem na ocean, kameralne śniadania, przepiękne wnętrza z balkonami ustrojonymi palmami. Cieszy się dużym zainteresowaniem wśród klientów z całego świata, którzy ochoczo wystawiają pozytywne opinie.
Sama Werner również przeszła metamorfozę. Widać, że słońce i rajski klimat jej służą. Często wstawia spontaniczne zdjęcia z plaży lub basenu, bez makijażu i w luźnym stroju. Nie przypomina już "pani z telewizji". Relacjami z Zanzibaru dzieli się na swoim profilu "mamanazanzibarze" na Instagramie.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl