To miał być ich wymarzony dzień. Wiadomość od orkiestry ich wystraszyła

Ślub i wesele to wielkie przedsięwzięcie towarzyskie, rodzinne, nierzadko biznesowe. - Dlatego trzeba w nie wliczyć ryzyko nieprzewidzianych zachowań, czy wpadek - mówi Anna Machnowska, ekspertka portalu-katalogu ślubnego PlanujemyWesele. - Sytuacja, że świadek zapomina, gdzie schował obrączki - rzadko się zdarza i raczej w filmach. W rzeczywistym życiu bywa mniej filmowo - dodaje.

Przemówienie świadka zawsze powinno być wcześniej uzgodnione. Jeśli nie z państwem młodym, to chociaż z organizatorami. - Świadek nam odleciał - mówi Marek, żonaty od pięciu lat. Do ślubu i wesela z żoną Patrycją przygotowywali się prawie dwa lata. - Wszystko wydawało się dopięte na ostatni guzik, a tu zaskoczenie. Świadek, mój przyjaciel, miał powiedzieć trzy zdania, a tak się rozgadał, że nie wiadomo było, jak mu przerwać, a trzeba było, bo stawało się to żenujące - opowiada.

Sytuację uratowało wejście spóźnionych z powodu śnieżycy gości - rodzeństwa panny młodej. - Zbyt rozgadani świadkowie, wujkowie, chrzestni, którzy nagle pragną zabłysnąć, potrafią wzbudzić konsternację - przyznaje Anna Machnowska. - Jeśli wesele jest zaplanowane z dobrym wedding plannerem, ten zwykle ma w zanadrzu plan B - dodaje. W innym wypadku, trzeba liczyć na szybką i spontaniczną akcję ratunkową co bystrzejszych krewnych lub przyjaciół.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wesele to dla wielu rodzin nie czas prezentacji, ale prawdziwego wesela. Czasami puszczają emocje, niekiedy atmosfera jest tak wspaniała, że choć ustalenia były inne: "Mamo, nie planujemy występów gości", mama postanawia zaśpiewać Love Is In The Air. - Byłam zaskoczona, kiedy moja teściowa, która śpiewa od lat w chórze, ale nie ma scenicznych ambicji, podeszła do mikrofonu i poprosiła o podkład muzyczny - opowiada Karolina. Brała ślub w Łodzi, który przełożony z powodu pandemii odbył się w grudniu ubiegłego roku. - Mój mąż, widząc to, po prostu się zagotował i wyszedł z sali. Ratowałam sytuację, dołączając do niej. Wiem, że chciała dobrze. Wyszło bardzo ładnie, co mąż po czasie przyznał - mówi.

Jeśli jest catering, łatwiej egzekwować brak dowiezienia na czas dań, zgubienie sałatek lub zbyt małej liczby deserów na szwedzkim stole. Gorzej, jeśli osoby w kuchni hotelowej nie nadążają albo zapomniały, że wśród gości jest zamówienie na dania wege. - Bardzo trzeba pilnować, aby zlecenie na dania wege były właściwie zrozumiane - przyznaje Anna Machnowska. - Pomylenie wege z daniami bezmięsnymi jest nietaktem wobec gości. Zwłaszcza, gdy za tzw. talerzyk pary słono płacą - dodaje.

Rada ekspertki: bardzo dobrze sprawdzić z kuchnią wszystkie zamówienia na dzień przed uroczystością. Jeśli pojawi się gość, który zapomniał zgłosić, że nie je mięsa - zwykle nie ma problemu - da się "zorganizować" nieplanowany posiłek przy dużej liczbie gości.

Miało być pięknie i niby jest, ale… orkiestra nawala. - W ostatniej chwili - pisze Kacper - orkiestra oznajmia, że nie przyjedzie, bo solista ma pozytywny test na covid. Ale żeby nie zostawiać nas na lodzie, polecają znajomy zespół, z którym często współpracują. - Nie było czasu, wzięliśmy zespół. Nie wiedziałem, co zrobić, aby przestali grać prymitywne disco polo. Do wyboru było - siedzieć w ciszy lub męczyć gości ich przygrywkami. Proszę zgadnąć, co wybraliśmy? - opowiada rozżalony Kacper.

Anna Machnowska radzi: wesele to nie spontaniczna impreza towarzyska! Kosztuje więcej, więcej jest też czasu na przygotowania. Nawet słabemu zespołowi trzeba będzie zapłacić. Lepiej poświęcić więcej czasu na sprawdzenie, komu powierzamy budowanie atmosfery i jakie są zapisy w umowie o zastępstwie w losowej sytuacji. Ważne, aby był zapis, iż repertuar, skład zespołu i jego poziom – w przypadku planu B – są porównywalne z zamawianą usługą. Bo przecież to właśnie muzyka robi robotę na weselu.

Nagła bójka wśród gości, którzy nadużyli alkoholu, zdarzyć się może w najbardziej wytwornym towarzystwie. - Planując wesele, czyli także zapraszając gości, warto mieć na uwadze fakt, że nie zawsze znamy ich temperament po spożyciu i nie zawsze wiemy, co w relacjach piszczy - mówi Anna Machnowska. - Dlatego rozsądnym jest mieć wśród najbliższych (przede wszystkim świadków) trzeźwych lub niewiele pijących, których można poprosić, aby czuwali nad tym, co dzieje się na sali i w razie potrzeby dyskretnie interweniowali - podpowiada. - Śluby i wesela warto zaplanować w najdrobniejszym szczególe, życie i tak nas zaskoczy. Ale im lepiej zaplanowane, tym łatwiej opanować niespodzianki - mówi ekspertka portalu-katalogu ślubnego PlanujemyWesele.

PlanujemyWesele to portal ślubny i katalog posiadający w swojej bazie ponad 17 tysięcy usługodawców z branży ślubno-weselnej z każdego regionu Polski. Portal to także porady ekspertów, inspiracje, reportaże ze ślubów czytelników i piękne sesje plenerowe. Każdego miesiąca PlanujemyWesele.pl inspiruje i łączy z usługodawcami ponad 140 tysięcy par młodych. W tym roku firma obchodzi swoje 14. urodziny, osiągając oglądalność serwisu na poziomie 1,5 mln odsłon.