Wiele kobiet popełnia ten błąd. Możesz zaszkodzić swojej skórze
Wydawać by się mogło, że tylko latem powinno się stosować kremy z filtrem, ponieważ wtedy słońce jest najbardziej agresywne. Otóż to wielki błąd, który popełnia stosunkowo dużo kobiet. Nie tylko w czasie wakacyjnych miesięcy. W gruncie rzeczy przez cały rok w twojej kosmetyczce powinien znaleźć się krem SPF 50. Jaki produkt najlepiej wybrać i czym się sugerować?
Skóra jest narażona na promieniowanie nie tylko latem, ale także w pozostałe miesiące i równie mocno można sobie zaszkodzić zimą, gdy zapomni się nałożyć krem na twarz, dlatego najlepiej stosować go każdego dnia przez cały rok. Niech ten nawyk wejdzie w rutynę i nie będziesz się zastanawiać nad tym, kiedy go nakładać. To twój kosmetyczny obowiązek! Dlaczego to jest aż tak ważne?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dlaczego stosować krem SPF 50 zimą?
W social mediach jest coraz większa świadomość, jeśli chodzi o dobór odpowiednich kosmetyków i wydaje się, że żaden element tej układanki nie jest lekceważony, choć aż chciałoby się powiedzieć, że przecież krem z filtrem nie daje żadnego natychmiastowego efektu, więc po co go używać? Otóż w tym tkwi cały sekret, ponieważ stosowanie SPF 50 teraz ma bezpośredni wpływ na to, jak będzie wyglądać twoja skóra na starość. Taki krem działa przede wszystkim przeciwstarzeniowo i walczy z wszelkiego rodzaju przebarwieniami. Do tego ujednolica i nawilża. Całość daje efekt wypoczętej i promiennej cery.
Ciężkie chmury i zimowa aura wcale nie sprawiają, że promieniowanie UVA nie działa na skórę. Wręcz odwrotnie! Wycieczka w mroźny czas w góry wręcz wymaga od ciebie, aby w kosmetyczce znalazł się bezsprzecznie krem z filtrem. Śnieg odbija od siebie promienie, co jest bardziej niebezpiecznie niż słońce latem. Nie jest trudno o poparzenia, gdy za oknem kilkanaście centymetrów śniegu, piękna zimowa aura i słońce. Niech pozory cię nie mylą.
Woda w kremie – mit czy prawda?
W sieci można przeczytać wiele nieprawdziwych informacji na temat tego, że w kremie SPF 50 jest dużo wody, która w zimowe miesiące może... zamarzać na skórze. To jest mit, który urósł do ogromnych rozmiarów.
Na szczęście tę historię można włożyć między bajki (zimowe, a jakże inaczej) i śmiało można korzystać z tego produktu przez cały rok. Zaleca się jednak, aby kremy o wodnistej konsystencji pozostawić na lato, a te o cięższej, bardziej treściwej formule przeznaczyć na zimę. Najlepiej sięgać po te z emolientami, które będą tworzyć naturalną barierę przed zaczerwienieniami i przesuszoną skórą. Bądź dla swojej skóry łaskawa o każdej porze roku.
Jaki krem z filtrem wybrać?
Istotne jest to, aby dobrać odpowiedni produkt do swoich potrzeb. Na szczęście na rynku jest wachlarz możliwości i z pewnością każda z kobiet znajdzie coś dla siebie.
Te z pań, które przebywają w klimatyzowanych pomieszczeniach, powinny w szczególności zadbać o cerę i nie dopuścić do tego, aby się przesuszyła. Wiele kobiet nie wie także, że krem z filtrem skutecznie walczy z promieniami UV – także tymi zimowymi oraz równie skutecznie chroni przed niebieskim światłem np. z laptopa. Najlepiej w takim przypadku sięgnąć po krem SPF 50 o delikatnej konsystencji – sprawdzi się w drodze do pracy i w biurze.
Kolejnym rozwiązaniem jest krem BB z filtrem, który nie tylko zadba o ochronę skóry, ale nada jej zdrowego wyglądu i sprawi, że będzie prezentować się promiennie. To alternatywa dla ciężkich podkładów, które w klimatyzowanych pomieszczeniach mogą się warzyć i świecić na skórze.
Ostatnią kategorią kremów z filtrem na zimę są te o wyjątkowo gęstej konsystencji z SPF większym od 50, najlepiej 80+. Ten kosmetyk powinien znaleźć się w twojej kosmetyczce, gdy wybierasz się na stok lub wiesz, że przez kilka godzin będziesz oddawać się przyjemności, jaką są wielogodzinne zimowe spacery.
Jak nakładać krem z filtrem?
Kolejnym mitem, który krąży w związku z kremami SPF, jest obawa przed tym, że zapycha pory. Nic bardziej mylnego! Oczywiście wiele zależy także od jakości produktu, ale także od odpowiedniego zmycia kremu z filtrem. Jeśli te dwa punkty są dobrze realizowane, nie ma potrzeby obawiać się aplikacji kremu SPF. Od czego zatem zacząć tę przygodę?
- Rano oczyść twarz, używając odpowiedniego do swojej cery żelu.
- Użyj toniku lub hydrolatu. Poczekaj kilka minut przed kolejnym krokiem.
- Nałóż krem pielęgnacyjny i odczekaj kilkanaście minut.
- Dopiero teraz aplikuj krem z filtrem, ale ważne, aby nałożyć odpowiednią ilość produktu. Zaleca się, aby było to około 1,2 ml produktu. Ciężko jednak oszacować to w czasie codziennej pielęgnacji, dlatego naprzeciw wychodzi prosta metoda na "dwa palce". Nałóż krem na środkowy i wskazujący palec. Te dwie kreseczki wystarczą, aby aplikować produkt na szyję, twarz oraz uszy (o tej części zapominamy).
- Na koniec możesz wykonać makijaż tak, jak robisz to zawsze.
Warto jednak wspomnieć, że raz nałożony rankiem krem nie wystarcza na cały dzień. Produkt trzeba reaplikować w ciągu dnia co około 2 godziny.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Twórz treści i zarabiaj na ich publikacji. Dołącz do WP Kreatora