Blisko ludziSamotna mama stalkowana przez swojego ex. Pokazała przerażające wiadomości

Samotna mama stalkowana przez swojego ex. Pokazała przerażające wiadomości

Sabrina przez wiele miesięcy żyła w ciągłym strachu. Codziennie dostawała SMS-y z pogróżkami oraz zdjęciami. W końcu odkryła, że nękającym potworem jest... jej były.

Kobieta nie mogła uwierzyć, kto jest jej prześladowcą
Kobieta nie mogła uwierzyć, kto jest jej prześladowcą
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | ©Antonioguillem - stock.adobe.com

21.01.2022 14:41

W takiej sytuacji nikt nie chciałby się znaleźć. Kiedy w trakcie śledztwa na jaw wyszło, że koszmar samotnej mamie zgotował jej były, ta nie kryła zaskoczenia i załamania. Przez długie tygodnie kobieta dostawała niepokojące wiadomości oraz zdjęcia własnego domu. Prześladowca robił wszystko, aby jego ofiara żyła w ciągłym lęku o życie swoje i córki.

Były partner miesiącami ją zastraszał. Swoją historię opowiedziała w poruszającym reportażu

Koszmar Sabriny trwał trzy lata. W tym czasie regularnie, około godziny 21, dostawała niepokojące SMS-y.

"Samotnie wychowywałam córkę. Wieczorem otrzymywałam wiadomości typu: "zrujnuję ci życie, twojej córce byłoby lepiej bez ciebie" albo "powinnaś rozbić się samochodem, bo nikt za tobą nie będzie tęsknić" - przyznała kobieta w rozmowie z reporterką Stacey Dooley.

Dzięki udostępnionemu nagraniu z monitoringu pobliskiego pubu Sabrina odkryła szokującą prawdę. Oprawcą okazał się były partner, który mieszkał z kobietą oraz jej córką przez rok. Później ich drogi rozeszły się i mężczyzna wyprowadził się od Sabriny.

Nie wierzyła, że ​​mężczyzna, któremu kiedyś ufała, stoi za mrożącymi krew groźbami

Kobieta w pewnym momencie popadła w paranoję. Stalker wysyłał coraz straszniejsze wiadomości. Zaczął też grozić innym członkom rodziny Sabriny. Kilka dni po odkryciu tożsamości, mężczyzna został aresztowany. Po wyjściu z aresztu sprawa jednak się powtórzyła. Potem jeszcze raz, i jeszcze. Działania policji nie zniechęcały psychopaty przed dalszym prześladowaniem kobiety. Trzy lata po rozpoczęciu się koszmaru, jej oprawca przyznał się do winy. Sabrina poczuła ulgę. Nie trwała ona jednak zbyt długo, bowiem jej były... złożył podanie do firmy, w której pracuje ofiara jego prześladowań.

"Rozpłakałam się szefowi w słuchawkę. Nie mogłam oddychać" - wspomina Sabrina w dokumencie BBC.

Pod koniec programu Dooley widzowie otrzymali informację, że stalker w końcu został aresztowany na dziewięć miesięcy. Dostał też pięcioletni zakaz zbliżania się do Sabriny, jej córki oraz pozostałych członków rodziny kobiety.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)