Blisko ludziSeks tematem tabu. W Polsce służy, tylko do prokreacji

Seks tematem tabu. W Polsce służy, tylko do prokreacji

Z raportu "Seksualność Polaków 2017" wynika, że 42 proc. Polaków wyraża zadowolenie ze swojego życia seksualnego. Jednak niewiele osób eksperymentuje w łóżku.

Seks tematem tabu. W Polsce służy, tylko do prokreacji
Źródło zdjęć: © 123RF
Dominika Czerniszewska

06.08.2018 | aktual.: 06.08.2018 20:18

Niedawno na rynku pojawiła się powieść erotyczna "365 dni" Blanki Lipińskiej. Książkę okrzyknięto jako odpowiednik "50 twarzy Greya". Dziennik Gazeta Prawna przeprowadził wywiad z autorką powieści, która opowiedziała o seksie Polaków.

Lipińska twierdzi, że Polacy traktują seks jak obowiązek. "Wychowani zostaliśmy w kraju, w którym o seksie mówić nie wypada, gdzie mocna jest rola kościoła, gdzie mówi nam się, że seks służy jedynie do prokreacji, a nie przyjemności” – wyznaje.

W Polsce seks uznawany jest za temat tabu. Jak pokazują badania, zazwyczaj naszych fantazji nie wcielamy w życie. Pozostają dla nas jedynie marzeniami seksualnymi. W wywiadzie, Blanka tłumaczy, że podczas stosunku trzeba mieć otwartą głowę i wyobraźnię.

Twierdzi, że jej pokolenie lat. 80 jest już bardziej wyzwolone, ponieważ podróżuje i poznaje ludzi z innych krajów, co otwiera głowę. W Dzienniku przedstawiła własną historię, jak prezentowała erotyczne zabawki swojemu chłopakowi. Wyznała - "wyrzuciłam je na łóżko i przez pół godziny opowiadałam, jak bym chciała, żeby były wykorzystane”, po czym dodała "po tych 30 minutach był tak "gotowy", że na widok kolejnej reagował tak, że jego ciało chciało od razu przejść do działania".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie