Seweryn Krajewski do tej pory nie uznał córki. Kim jest Julitta?
Jednym z artystów, który mocno pilnuje swojego życia prywatnego jest Seweryn Krajewski. Bardzo rzadko opowiada o szczegółach dotyczących osobistych przeżyć i unika blasku fleszy. Jednak jakiś czas temu na jaw wyszła ukrywana przez muzyka wstydliwa prawda – ma nieślubną córkę Julittę, do której do dzisiaj się nie przyznaje.
Ponad rok temu Seweryn Krajewski poinformował o tym, że zaczął pisać książkę o swoim życiu, w której zamierza ujawnić sprawy rodzinne i prywatne – zapewnił, że nie pominie nawet najbardziej bolesnych wydarzeń. Krajewski tym samym złożył obietnicę wyjawienia sekretów dotyczących jego małżeństwa z Elżbietą czy opisania depresji.
Trudne relacje z córką
Jedną z największych traum, z jakimi musiał zmierzyć się muzyk związana jest ze śmiercią syna Maksymiliana. Chłopiec w 1990 roku mając zaledwie 6 lat, zginął w wypadku samochodowym, gdy wracał do domu ze szkoły muzycznej. Bolesna śmierć dziecka doprowadziła do prawdziwej pustki w rodzinie muzyka, a sam Krajewski nie potrafił się pogodzić ze stratą.
Niestety śmierć syna doprowadziła do rozpadu małżeństwa Seweryna i Elżbiety Krajewskich. Muzyk po rozwodzie przeniósł się do USA, a była żona układała swoje życie na nowo w kraju. Wydawało się, że Krajewski powoli zebrał się w sobie po traumie, ale w 2015 roku tabloidy ujawniły skrywany przez lidera Czerwonych Gitar sekret.
Wyszło na jaw, że ma nieślubną córkę Julittę Krajewską. W 1968 roku 21-letni wówczas muzyk na festiwalu w Opolu uległ pięknej blondynce, którą poznał na koncercie. Już po dziewięciu miesiącach na świat przyszła Julitta. "Mama była bardzo młoda. Miała 18 lat, a mój ojciec był bardzo popularny, bardzo rozchwytywany i zajęty swoją karierą. Nie miał czasu na rodzinę. Nie miał czasu na mnie" - dodała w rozmowie z "Vivą" córka muzyka.
Artysta cały czas wypierał się wszystkiego i dopiero w 1975 roku sąd ustalił, że Krajewski rzeczywiście jest ojcem dziecka. Pozbawiono go władzy rodzicielskiej, a także nakazano płacenie alimenty. Julitta przyznała, że wielokrotnie próbowała skontaktować się z ojcem. Miała jego adres i nawet odwiedziła go.
Przeczytaj: Agustin Egurrola zarwał noc z powodu dziecka. Choreograf pokazał, jak wyglądał rano
Niestety po pewnym czasie okazało się, że Krajewski nie chce mieć kontaktu z Julittą i wciąż nie przyznaje się do ojcostwa. Pokazał nawet fałszywy wynik DNA, chcąc odciąć się od dziewczyny. Krajewski stwierdził nawet, że Julicie zależy wyłącznie na jego pieniądzach oraz karierze. Zrozpaczona kobieta wielokrotnie dementowała podobne oszczerstwa.
Obecnie Julitta Krajewska mieszka w Wielkiej Brytanii i pracuje jako księgowa. Nie poddała się i raz na jakiś czas próbuje kontaktować się z ojcem. Ma nadzieję, że muzyk w końcu przyzna się publicznie, że jest jej ojcem.
Zobacz też: Historia pani Wandy szokuje. Trafiła do szpitala z guzem wielkości ciążowego brzucha
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl