Siódme poty
18.03.2008 16:22, aktual.: 27.05.2010 16:17
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Po każdym programie telewizyjnym, w którym rozmawiam ze specjalistami o dezodorantach i antyperspirantach, dostaję zawsze dramatyczne telefony od osób mających problem z tzw. nadpotliwością. Według Międzynarodowego Stowarzyszenia Nadpotliwości na przypadłość tą cierpi ok.3% populacji.
Po każdym programie telewizyjnym, w którym rozmawiam ze specjalistami o dezodorantach i antyperspirantach, dostaję zawsze dramatyczne telefony od osób mających problem z tzw. nadpotliwością. Według Międzynarodowego Stowarzyszenia Nadpotliwości na przypadłość tą cierpi ok.3% populacji.
Takie osoby ogarnia poczucie wstydu bez względu czy jest zima , czy lato. Buty są pełne wody, marynarka, czy bluzka kompletnie mokre. Tragedia. Jak w takiej sytuacji można przebywać między ludżmi, kochać się , tańczyć? Pocenie się jest jednym z najważniejszych sposobów utraty ciepła przez organizm. To zjawisko jest naturalne w wysokich temperaturach otoczenia, podczas silnego stresu , czy wzmożonego wysiłku. Osoby z nadmierną potliwością pocą się 2-5 razy więcej niż normalne. Wydzielają pot w ilości przewyższającej tą niezbędną do kontrolowania temperatury ciała.
Ta przypadłość jest następstwem nadaktywności jednego z rodzajów gruczołów potowych, należących do gruczołów wydzielania zewnętrznego. Gruczoły tego typu, są zlokalizowane niemal na całej powierzchni ciała: stopach, pod pachami, dłoniach. - Nadmierna potliwość jest bardzo uciążliwa. Powoduje, że osoby cierpiące na tą przypadłość unikają kontaktu z otoczeniem, silnie się stresują podczas spotkań, zastanawiają się jak podać mokrą dłoń.
Nadpotliwość pojawia się przeważnie w okresie dojrzewania i trwa do 45 roku życia, a nawet dłużej. Nadmierne pocenie się może sygnalizować cukrzycę, chorobę tarczycy, menopauzę u kobiet i andropauzę u mężczyzn. Są różne sposoby walki z nadpotliwością, obecnie dermatolodzy najczęściej stosują ostrzykiwanie botoksem, który blokuje wydzielanie się potu. Na pewien czas- kilka miesięcy , do roku. Potem zabieg trzeba powtórzyć. Zanim jednak lekarz wykona zabieg przeprowadza się test Minora, czyli próbę jodowo- skrobiową.
Próba jest całkowicie niebolesna. Smaruje się skórę roztworem jodyny i posypuje się skrobią. Rozprowadzona na skórze maż wybarwia się na szaro i czarno. Miejsca nadmiernej potliwości zabarwiają się na ciemniejszy kolor. Najczęściej takie zabiegi stosuje się na dłonie, stopy, pachy. Botulinę podaje się też w kark, skronie czoło, głównie mężczyznom. Uzyskany efekt jest naprawde doskonały- botulina hamuje całkowicie potliwość, dzięki czemu pocące miejsce jest zupełnie „suche”, a nie jak w przypadku antyperspirantu po prostu nieco mniej mokre…
Jak twierdzą lekarze po każdym kolejnym zabiegu nadpotliwość znika nie tylko w ostrzykiwanym miejscu, prawdopodobnie za sprawa efektu na psychikę – mniejszy niepokój o najbardziej pocące się miejsca, powoduje większą pewność siebie i ogólne „odstresowanie” i mniejszą potliwość ogólna. Zabiegi botoksowe dla wielu ludzi, zwłaszcza w okolicy pach są minimalnie bolesne , osoby wrażliwe są znieczulane kremem znieczulającym. Bardziej bolą dłonie i oczywiście stopy- można znieczulać także kremem a nawet zastosować znieczulenie przewodowe- całej dłoni lub stopy.
Jeśli cierpisz na nadpotliwość, zapamiętaj:
- Wietrz często miejsce pracy.
- Stosuj kąpiele ziołowe dłoni i stóp (szałwia, mięta, rumianek, kora brzozy, kora dębu)
- Często zmieniaj ubrania i obuwie.
- Noś odzież z włókien naturalnych o luźnym fasonie.
- Unikaj spożywania: kawy, alkoholu i ostrych przypraw.
- Zredukuj stres i napięcie.
- Na najbardziej pocące się okolice ( pachy, dłonie stopy) stosuj antyperspiranty. Nie dają tak dobrego efektu jak Botoks ale są tańsze i przy prawidłowym stosowaniu (według instrukcji) mogą dawać bardzo satysfakcjonujący efekt.
- ćwicz jogę i stosuj ćwiczenia oddechowe.