Skóra w wielkim mieście: jak ją chronić i pielęgnować?

Obraz
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com
Aleksandra Kisiel

/ 5MIEJSKIE OPRYSZKI

Obraz
© Shutterstock.com

Dostęp do kultury, szybki internet i brak problemów z zasięgiem, świetne knajpy, koncerty i dobra komunikacja. Mieszkanie w wielkim mieście ma mnóstwo zalet. Ale gdyby zapytać twoją skórę, postulowałaby przeprowadzkę w najbardziej odległy zakątek Bieszczad. Dlaczego? Bo wielkomiejskie warunki przyspieszają jej starzenie, sprawiają, że robi się wrażliwa, nadreaktywna i ziemista. Na szczęście zanim zaczniesz odkładać pieniądze na połać ziemi pod lasem, z dala od cywilizacji, możesz spróbować pielęgnacji dedykowanej „miejskiej skórze”. Czyli jakiej?

Określenie „miejska skóra” (ang. city skin) to termin, który w ostatnich latach zrobił karierę. To kolejny typ skóry, który może łączyć się z oznakami skóry suchej, tłustej lub mieszanej. „Powstanie tego terminu, który w kosmetologii funkcjonuje od kilku lat, wynika z potrzeby określenia specyfiki problemów pielęgnacyjnych mieszkanek wielkich miast i możliwości radzenia sobie z nimi,” tłumaczy dr n med. Karolina Kopeć.

Jeśli mieszkasz w Warszawie, Krakowie czy Nowym Jorku, twoja skóra jest narażona na zupełnie inne (i niestety – poważniejsze) zagrożenia, niż te, z którymi borykają się mieszkanki Rabki Zdrój czy Sztumu. „Zanieczyszczenia przemysłowe, spaliny, dym tytoniowy, klimatyzowane powietrze, kurz, promieniowanie UV i alergeny to najczęstsze czynniki wywołujące problemy skórne w mieście” - wylicza dr Kopeć. Kombinacja tych czynników sprawia, że skóra szybciej się starzeje, jest podrażniona i ściągnięta. „Cząsteczki smogu w połączeniu z wydzielanym sebum działają okluzyjnie zatykając ujścia gruczołów łojowych. Skutkiem jest zaburzenie odnowy komórkowej, “ziemisty” koloryt skóry, a nawet nasilenie trądziku,” dodaje dermatolog.

Naukowcy z L’Oréal przeprowadzili dwa wieloośrodkowe badania kliniczne, jedno w Meksyku, a drugie w Chinach, aby ocenić wpływ zanieczyszczonego środowiska miasta na skórę. Porównali ekspozycję na zanieczyszczenie środowiska kobiet i mężczyzn, żyjących w obszarach uznawanych za zanieczyszczone oraz w obszarach uznawanych za mało zanieczyszczone (Meksyk/Cuernavaca10 oraz Shanghai/Chong Ming11).
Wyniki tych dwóch badań dały te same wnioski: ekspozycja na zanieczyszczenie atmosferyczne jest odpowiedzialna za skutki biologiczne i kliniczne, bez zauważalnych różnic między kobietami i mężczyznami. Te warunki powodują przyspieszone starzenie się skóry.

Na szczęście, zamiast załamywać ręce możesz zacząć dbać o swoją skórę tak, aby zniwelować negatywne skutki miejskiego stylu życia. Podstawą pielęgnacji, bez względu na miejsce zamieszkania, są trzy filary: oczyszczanie, ochrona przeciwsłoneczna i walka z wolnymi rodnikami.

Get the look

/ 5CZYSTA SPRAWA

Obraz
© Materiały prasowe

Skóra wymaga oczyszczania dwa razy dziennie. Szczególnie ważny jest wieczorny rytuał, choć makijażystka gwiazd Pat McGrath zaleca, aby robić demakijaż zaraz po powrocie z pracy. Twierdzi bowiem, że im szybciej zmyjemy z twarzy make-up i zanieczyszczenia, tym lepiej. Jak to robić? Można sięgnąć po jeden z naturalnych olejków, np. kokosowy tłoczony na zimno, który rozgrzany w dłoniach wmasowujemy w skórę, zachowując szczególną ostrożność w okolicach oczu. Następnie resztki olejku, sebum i zanieczyszczeń zmywamy żelem lub pianką do twarzy. „Rano rezygnujemy z oleistego preparatu, sięgamy tyko po piankę i tonik, który ma za zadanie przywrócić właściwe pH skóry,” radzi dermatolog.

Na rynku dostępna jest cała masa preparatów. Jeśli masz wrażliwą skórę,* unikaj tych, które mają w swoim składzie deteregenty (SLS, Sodium Lauryl Sulfate).* Przesuszają i podrażniają skórę. Szukaj preparatów z wyciągiem z alg, nawilżającym kwasem hialuronowym czy witaminą E i C. Jeśli lubisz żele do twarzy, przypadnie ci do gustu preparat Origins A Perfect World Antyoksydacyjny żel do mycia twarzy z białą herbatą (109 zł / 150 ml). Miłośniczki kremowych konsystencji zachwycą się delikatnie kremowym preparatem Lirene, który ma naturalne pH i nie wysusza skóry (ok. 15 zł / 150 ml). Z kolei pianka do twarzy Rexaline z serii Hydra Precious poprawia nawilżenie skóry aż o 20 proc. i zmywa nawet najbardziej oporny makijaż (99 zł/125 ml).

/ 5OCHRONA CAŁODOBOWA

Obraz
© Materiały prasowe

Jeśli regularnie zaglądasz do naszego działu urody, pewnie już wiesz, że *pierwszym przykazaniem pięknej i zdrowej skóry jest ochrona przeciwsłoneczna. *Trzeba ją stosować każdego dnia, bez względu na porę roku i ilość chmur. Promieniowanie UV ma to do siebie, że przenika przez nawet największe cumulusy. A jak już przeniknie, to sprawia, że nasza skóra robi się pomarszczona, przesuszona, a procesy regeneracji są mocno spowolnione, aktywowana jest natomiast mutacja komórek (jej najgroźniejszą formą będzie pojawienie się komórek nowotworowych). Dlatego latem nie ruszamy się z domu bez nałożenia kosmetyku z filtrem SPF 50, a jesienią i zimą – minimum SPF 25.

*Dermatolog dr Karolina Kopeć radzi, aby sięgać po wielofunkcyjne dermokosmetyki, które jednocześnie chronią przed działaniem słońca, mocno nawilżają skórę i chronią ją przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi, zwłaszcza smogiem i dymem papierosowym. *Jak pokazują badania, stan naszej skóry, to nie kwestia genów, a środowiska. Genom odpowiada za to, jak wygląda nasza cera, zaledwie w 25 proc. Reszta to tzw. ekspozom, czyli suma czynników środowiskowych i związanymi z nimi reakcji biologicznych, które mają miejsce na przestrzeni życia człowieka, w tym ekspozycja na środowisko zewnętrzne, żywność, zachowanie i procesy endogeniczne.

Warto sięgnąć po sprzedawane w aptece preparaty dedykowane miejskiej skórze, choć w ofercie popularnych i luksusowych marek dostępnych w drogeriach czy w sieci również znajdziesz mnóstwo ciekawych propozycji. Najnowszym „dzieckiem” laboratoriów Vichy jest nawilżająca emulsja Slow Age (ok. 100 zł / 50 ml), która opóźnia pojawianie się oznak starzenia. Zawiera wyciąg z korzenia bajkaliny, pochodną probiotyku L-Bifidus i wodę termalną z Vichy. Dzięki temu nawilża, wzmacnia i chroni skórę przed promieniowaniem (SPF 25). Innym preparatem stworzonym z myślą o miejskiej skórze jest krem City Cream od Institut Esthederm (169 zł / 30 ml). Zawiera mineralny filtr przeciwsłoneczny, a jego formuła wzmacnia układ immunologiczny naszej cery, broniąc ją przed wolnymi rodnikami.

*Nocą dobrze jest dać skórze szansę na regenerację dlatego sięgnij po kremy na noc, które zawierają mnóstwo składników odżywczych, witaminę C, kwas hialuronowy. *Ich zadaniem jest wyrównanie kolorytu skóry, pobudzenie wzrostu kolagenu i odnowy komórkowej. Anew E – Defence Intensive Repair to krem na noc (68 zł/30ml), zawierający technologię SmartRepair, która zastępuje uszkodzone komórki zdrowymi. Po dwóch tygodniach stosowania skóra ma wyrównany koloryt, zmarszczki są spłycone, a cera bardziej promienna. Krem Tołpa DermoFace Idealic (39,90 zł / 40 ml) na noc to preparat, który sprawia, że rano skóra jest bardziej wypoczęta i świetlista. Łagodzi podrażnienia, redukuje zaczerwienienia i wzmacnia naczynka krwionośne. Poprawia nawilżenie i elastyczność. Stanowi świetne uzupełnienie pielęgnacji miejskiej skóry.

/ 5WOLNI ZŁOCZYŃCY

Obraz
© Materiały prasowe

Wszystkie negatywne elementy miejskiego klimatu: smog, dym, kurz, alergeny, cząsteczki zanieczyszczeń sprawiają, że wolne rodniki czynią spustoszenie w skórze. *Odzierają ją z blasku, wysysają nawilżenie i wyciągają na wierzch zmarszczki. Aby z nimi walczyć, niezbędne są przeciwutleniacze. *Zadbaj aby twoja kosmetyczka i talerz pełne były odmładzających składników: witaminy C, E, oliwy z oliwek, oleju arganowego. Włącz do codziennej pielęgnacji serum do twarzy oraz krem pod oczy (np. The Body Shop krem pod oczy z witaminą E, 39zł/15ml) i polub się z kosmetykami złuszczającymi. *Nie zapomnij też o maskach do twarzy. *Te w płachcie, rodem z Korei są doskonałym remedium na szarą, ziemistą, przemęczoną miejskim zgiełkiem skórę. Nic dziwnego, w końcu powstały w Seulu, mieście, które nie słynie z czystego powietrza. Koreanki swój rytuał zaczynają od nałożenia na twarz kremu wodnego. Potem nakładają maskę w płachcie, która sprawia, że składniki zamiast wyparować, są lepiej wchłonięte przez skórę. Marka It’s Skin ma w swojej ofercie takie duety: porcja kremu wodnego i maseczka. Mieszkanki wielkich miast pokochają zestaw POWER 10 FORMULA YE (22zł), zawierający proteiny wyodrębnione z ekstraktów drożdżowych. Regeneruje oraz nawilża skórę, łagodzi stany zapalne i podrażnienia.

Jeśli twoim celem jest świetlista, gładka cera, która wygląda, jakbyś nałożyła na nią jeden z instagramowych filtrów, codziennie rano i wieczorem nakładaj na twarz serum, tuż po jej oczyszczeniu i stonizowaniu. Wystarczy kilka kropel serum IOSSI (89 zł / 30 ml), które wmasujesz w skórę twarzy, aby była ona rozjaśniona i wzmocniona. Zawiera olej z dzikiej róży, skwalan, który zapobiega starzeniu się skóry i olejek z geranium. Wieczorem sięgnij po kwasy. Zwłaszcza jesienią są one kluczowym sprzymierzeńcem w walce z przebarwieniami. Lekkie serum peelingujące o działaniu naprawczym Sephora (99zł / 50 ml) nakładane na skórę twarzy i szyję stopniowo usuwa przebarwienia, martwy naskórek i odsłania gładką, świetlistą buzię.

/ 5PIELĘGNACJA W WERSJI PRO

Obraz
© Materiały prasowe

Uzupełnieniem domowej pielęgnacji i zdrowej diety będą profesjonalne zabiegi, przeprowadzane w gabinecie lekarskim.”Warto rozważyć serię zabiegów mezoterapii igłowej z kwasem hialuronowym i kompleksem witamin aby przywrócić prawidłowe nawilżenie”, sugeruje dr Kopeć. Hitem wśród gwiazd, na czele z Kim Kardashian jest wampirzy lifting czyli zabieg z wykorzystaniem osocza/fibryny bogatopłytkowej, który ma na celu pobudzenia procesów regeneracyjnych. “Ziemista, zmęczona cera odzyska blask dzięki złuszczaniom kwasami, a z większymi uszkodzeniami (przebarwienia, naczynia, wiotkość skóry, drobne zmarszczki, zmiany posłoneczne) poradzi sobie laser frakcyjny, np. Alma Pixel, Fraxel re:store, Co2”, podpowiada dermatolog i przypomina, że kurację, czas trwania, ilość zabiegów należy ustalić ze specjalistą – dermatologiem lub lekarzem medycyny estetycznej, który najpierw bada skórę, rozmawia z tobą o jej stanie, potrzebach, oczekiwaniach i możliwościach, a dopiero potem planuje zabiegi. Łącząc wszystkie trzy filary pielęgnacji i uzupełniając ją wizytami w gabinecie lekarskim masz szansę zachwycać idealną skórą w wielkim mieście.

Wybrane dla Ciebie

Usuń z doniczki. Ten błąd może zniszczyć roślinę
Usuń z doniczki. Ten błąd może zniszczyć roślinę
Tak wygląda mieszkanie Aleksandry Adamskiej. Wnętrza robią wrażenie
Tak wygląda mieszkanie Aleksandry Adamskiej. Wnętrza robią wrażenie
Historyczna decyzja w Sejmie. Zmiany dla właścicieli psów
Historyczna decyzja w Sejmie. Zmiany dla właścicieli psów
Pojechała do sanatorium. Mówi, co się działo wieczorami
Pojechała do sanatorium. Mówi, co się działo wieczorami
Nasącz szmatkę i przetrzyj. Pleśń nienawidzi tego specyfiku
Nasącz szmatkę i przetrzyj. Pleśń nienawidzi tego specyfiku
Rak zaatakował trzy razy. Dawał przerzuty do kości. Tak się leczyła
Rak zaatakował trzy razy. Dawał przerzuty do kości. Tak się leczyła
Dodaj kilka kropel do ziemniaków. Niewielu zna ten trik
Dodaj kilka kropel do ziemniaków. Niewielu zna ten trik
Rozwiodła się po 26 latach. Wyznała, jaki ma kontakt z byłym mężem
Rozwiodła się po 26 latach. Wyznała, jaki ma kontakt z byłym mężem
To dlatego miał wziąć z nią ślub. Priscilla Presley ujawnia prawdę
To dlatego miał wziąć z nią ślub. Priscilla Presley ujawnia prawdę
Imię nosi 11 kobiet. Rada Języka Polskiego je odradza
Imię nosi 11 kobiet. Rada Języka Polskiego je odradza
Każda chciała ją mieć. Teraz ta kurtka jest na przecenie w Lidlu
Każda chciała ją mieć. Teraz ta kurtka jest na przecenie w Lidlu
Odsłoniła nogi. Skórzana mini zrobiła "robotę"
Odsłoniła nogi. Skórzana mini zrobiła "robotę"